Jak ruszyć z procedury startu w Bugatti Chiron?

Funkcja procedury startu pozwala kierowcom na jak najbardziej efektywne wykorzystanie układu napędowego do przyspieszenia. W tę opcję wyposaża się mnóstwo samochodów, głownie tych sportowych.

Komputer zam wybiera optymalne obroty silnika, z których wystartowanie będzie najsilniejsze. Zadaniem kierowcy jest zazwyczaj tylko jedno – trzymanie obu rąk na kierownicy.

Dopiero po dwóch latach od zakupu użył Launch Control w Bugatti. “Niewiarygodne!” (wideo)

W zależności od samochodu, wywołanie funkcji procedury startu może odbywać się na różne sposoby. Niektórzy producenci trochę komplikują to zadanie kierowcom.

Albo trzeba poszperać dość głęboko w menu systemu inforozrywki, albo wykonać odpowiednią kombinację trybu jazdy i na przykład pociągnąć obie łopatki zmiany biegów do siebie. Są też na szczęście przypadki, w których jest to dużo prostsze.

Bugatti Chiron Sport
Bugatti Chiron Sport

Bugatti nie przekombinowało w tej kwestii

Jednym z takich przykładów jest Bugatti Chiron. Jeśli będziesz miał kiedykolwiek możliwość przejechania się takim autem, to za chwilę dowiesz się, jak uruchomić w nim procedurę startu.

Jest to bardzo proste i nawet dziecko by sobie z tym poradziło. Pierwszym krokiem jest znalezienie odpowiedniego odcinka drogi. Powinna być ona równa, prosta i posiadać wysokie ograniczenie prędkości.

Najlepiej oczywiście wykonywać to poza drogami publicznymi, na przykład na opuszczonym lotnisku czy dużym parkingu. Trzeba być gotowym na to, że wskazówka prędkościomierza będzie się pięła do góry w bardzo szybkim tempie.

Gdy już znajdziesz odpowiednie miejsce, kolejnym krokiem do uruchomienia procedury startu jest mocne wciśnięcie hamulca. Trzeba przyłożyć do tego naprawdę sporo siły.

Następnie, należy znaleźć podłużny przycisk na środku kierownicy, tuż pod logo EB. Na ekranie wyświetli się odpowiednia informacja i wtedy wciskamy gaz do oporu.

Bugatti Chiron LC przycisk
Bugatti Chiron LC przycisk

Cyk, i mamy 0-100 km/h w 2,4 s

Silnik zostanie wkręcony na odpowiednie obroty, turbiny się napompują i wystarczy już tylko puścić hamulec. Tym oto sposobem uzyskujesz przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwające 2,4 sekundy. Oczywiście, jeśli warunki na to pozwalają.

Tak piekielnie szybki sprint jest możliwy dzięki mocy 1500 koni mechanicznych. Właśnie taki potencjał generowany jest przez poczwórnie turbodoładowany silnik W16 o pojemności 8.0 litrów.

Ta genialna jednostka napędowa niestety znika już z oferty. Ostatnim modelem, który z niej korzysta jest Bugatti W16 Mistral. Zostanie sprzedanych tylko 100 sztuk tego samochodu.

Polacy kupili Bugatti Chiron Super Sport i Koenigsegga Jesko za ponad 30 mln zł z podatkami. “Polskie blaszki i 480 km/h”

Na polskich drogach pojawiło się ostatnio kilka egzemplarzy modelu Chiron. Mamy nadzieję, że polskie przedstawicielstwo Bugatti, które otwarto w Katowicach, będzie coraz częściej przeprowadzało takie wydania.