Strażacy z OSP Pieńsk nie mieli ostatnio spokojnego dnia. Ledwo zdążyli wrócić z długiej akcji w Zgorzelcu i nagle otrzymali zgłoszenie o wypadku samochodowym.
Jak się okazało, jednym z aut biorących w nim udział był nieoznakowany radiowóz BMW Serii 3. To auto z Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu.
> Nie opanował radiowozu, który przed chwilą ukradł. “Złodziej wylądował w krzakach” (wideo)
Według wstępnych ustaleń, zjeżdżający z autostrady A4 samochód ciężarowy wymusił pierwszeństwo na funkcjonariuszach. Policyjne BMW wbiło się dość mocno w naczepę.

Kierowca radiowozu był zakleszczony w pojeździe. Udało się go na szczęście uwolnić, choć do szpitala trafił w stanie krytycznym. Ranny pasażer wyszedł z auta o własnych siłach, ale również został zabrany karetką do szpitala.
> Policjant rozbił swój radiowóz na barierkach w Warszawie. “Będzie surowe pouczenie” (wideo)
Na miejscu podjęto działania pod nadzorem prokuratora. Ustalany jest przebieg zdarzenia i z pewnością zostaną wyciągnięte odpowiednie konsekwencje.
Aktualizacja 21.07: Policja potwierdziła, że kierowca nieoznakowanego BMW niestety zmarł.

Zdjęcie główne: czytelnik istotne.pl Źródło: facebook.com/OspPiensk ; facebook.com/nieoznakowaneradiowozy