Nowy Ford Mustang jeszcze nie zdążył trafić na rynek, a już pierwsi tunerzy zabierają się za modyfikacje. Amerykańska firma Hennessey zapowiada pakiet dla najmocniejszej odmiany Dark Horse.
Seryjny Ford Mustang Dark Horse wyjeżdża z fabryki z wolnossącym silnikiem V8 pod maską. Generuje on moc 506 koni mechanicznych, która oczywiście trafia na tylne koła.
Oto nowy Ford Mustang (2022). W środku wielkie ekrany, a pod maską wolnossące 5.0 V8 (wideo)
Firma Hennessey już wie, że bez problemu doposaży tę jednostkę napędową w kompresor. W rezultacie, kierowca będzie miał do dyspozycji aż 861 koni mechanicznych i 880 niutonometrów.
Modyfikując w ten sposób auto, nie musimy się martwić o jakieś usterki. Tuner daje swoją gwarancję na okres trzech lat lub do przebiegu 58 000 kilometrów.
Produkcja Forda Mustanga Dark Horse H850 od Hennessey rozpocznie się w czwartym kwartale 2023 roku. Amerykanie nie przedstawili jednak jeszcze cennika modyfikacji.