Tak się kończy brak odstępu na autostradzie. Pamiętaj o tym wyjeżdżając na wakacje (wideo)

Rozpoczął się już czas wyjazdów na wakacje. Kierowcy bardzo często będą starali się korzystać z dróg ekspresowych i autostrad. Warto pamiętać o zasadach bezpieczeństwa, które należy zachować.

Jedną z najważniejszych, oprócz oczywiście jazdy z przepisową prędkością, jest zachowanie odpowiedniego odstępu. Musimy mieć miejsce na wykonanie awaryjnego hamowania w nagłej sytuacji.

Zgodnie z przepisami, minimalna odległość wyrażona w metrach równa się połowie wartości dopuszczalnej prędkości na danej trasie. Jest to więc bardzo proste do wyliczenia.

Wypadek BMW na trasie Łukowo – Chmielek. “Elementy rozrzucone na kilkadziesiąt metrów”

Jeśli jedziemy autostradą, na której dozwolona szybkość to 140 km/h, to jesteśmy zobowiązani zachować odstęp co najmniej 70 metrów. Na ekspresówkach, gdzie jeździmy do 120 km/h, będzie to odpowiednio 60 metrów.

Zapomniał o tym autor załączonego nagrania wideo i niestety od razu tego pożałował. Na drodze wystąpiła niespodziewana sytuacja i trzeba było wykonać awaryjne hamowanie.

Samochód niestety nie był w stanie tak szybko wytracić prędkości i doszło do kolizji. Nikomu na szczęście nic się nie stało, ale strata czasu i nerwów była ogromna.