Wypadek BMW na trasie Łukowo – Chmielek. “Elementy rozrzucone na kilkadziesiąt metrów”

Znaczne przekraczanie dozwolonej prędkości bardzo często niestety kończy się w dramatyczny sposób. Młody użytkownik BMW Serii 5 E60 przekonał się o tym bardzo boleśnie.

Jeden z kierowców podróżujący trasą Łukowa – Chmielek w powiecie biłgorajskim zauważył coś niepokojącego w przydrożnym lesie. Znajdował się tam roztrzaskany wrak niemieckiego samochodu i nieprzytomny mężczyzna.

Na miejsce od razu wezwano służby ratunkowe, w tym również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Poszkodowany został przetransportowany do szpitala w stanie ciężkim.

Policjanci i strażacy, którzy przybyli na miejsce byli przerażeni. Prawie w ogóle nie dało się rozpoznać z jakim samochodem mieli do czynienia. Jego elementy były rozsypane w promieniu kilkudziesięciu metrów.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący BMW stracił panowanie na łuku drogi, po czym jego auto wjechało z dużą prędkością do lasu. Tam kilkukrotnie uderzyło w drzewa i rozpadło się na kawałki.

BMW Serii 5 E60 wypadek
BMW Serii 5 E60 wypadek fot. bilgoraj.policja.gov.pl

Patrząc na zdjęcia z miejsca zdarzenia można pomyśleć, że to cud iż kierowca w ogóle przeżył. 28-latek miał naprawdę sporo szczęścia. Mamy nadzieję, że w szpitalu jego stan się nie pogorszy.

Załączone zdjęcia niech będą przestrogą dla wszystkich kierowców. Być może dzięki nim chociaż kilka osób zdejmie nogę z gazu i będzie jeździło z przepisową prędkością.

BMW Serii 5 E60 wypadek
BMW Serii 5 E60 wypadek fot. bilgoraj.policja.gov.pl

Nadmierna prędkość jest jeszcze bardziej niebezpieczna w nadchodzącym okresie. Jesienią i zimą nawierzchnia dużo częściej staje się śliska, co znacznie pogarsza warunki do jazdy.

Dużo łatwiej o utratę panowania nad samochodem, co może doprowadzić do kolizji, a nawet poważnego wypadku. Lepiej do celu dojechać chwilę później, ale w całości.

Źródło: bilgoraj.policja.gov.pl