Wsiadł do jedynej sztuki Lancii Stratos HF Zero. “Żadne Lambo nie robi takiego wrażenia” (wideo)

Praktycznie przez cały rok na świecie odbywają się wydarzenia, które przyciągają miłośników motoryzacji. Niektóre z nich nawet wymagają, żeby temperatura nie była zbyt wysoka.

Mowa chociażby o imprezie The Ice, która niedawno została po raz kolejny zorganizowana w szwajcarskiej miejscowości Sankt Moritz. Na zamarzniętym jeziorze można było zobaczyć naprawdę wyjątkowe pojazdy.

Lancia Stratos HF Zero
Lancia Stratos HF Zero

Jednym z nich była prototypowa Lancia Stratos HF Zero. Możesz obejrzeć ją z bliska na załączonym nagraniu wideo. Pozycja kierowcy wydaje się być bardzo dziwna.

Samochód ten został pokazany na targach motoryzacyjnych w Turynie w 1970 roku, 12 miesięcy przed premierą Lancii Stratos. Za napęd w tym pojeździe odpowiada silnik V4 o pojemności 1.6 litra i mocy 115 koni mechanicznych.

Lancia Stratos HF Zero
Lancia Stratos HF Zero

Przez wiele lat Lancia Stratos Zero stało w Muzeum Bertone. W 2011 roku została jednak sprzedana za kwotę 761 600 euro, czyli około 3,5 miliona złotych.

Od tamtej pory można tę Lancię oglądać w Muzeum Petersena w Los Angeles. Impreza The Ice w Sankt Moritz była jedną z bardzo nielicznych okazji do obejrzenia auta w Europie i to w ruchu.

Lancia Stratos HF Zero
Lancia Stratos HF Zero

Widok tego bardzo dziwnego pojazdu na lokalnych drogach musiał robić piorunujące wrażenie. Nawet osoby nieinteresujące się motoryzacją z pewnością zauważyły, że jest to coś wyjątkowego.

Lancia Stratos HF Zero ma również historię „filmową”. W 1988 roku auto to wystąpiło w filmie „Moonwalker” wyprodukowanym przez Michaela Jacksona.

Lancia Stratos HF Zero
Lancia Stratos HF Zero

Lancia mierzy zaledwie 3,58 metra długości i 84 centymetry wysokości. W kokpicie znalazł się cyfrowy wyświetlacz wskaźników, co było rewolucyjne w tamtych latach.