Producenci samochodów od czasu do czasu padają ofiarami hakerów, którzy wykradają istotne dokumenty. Często też natomiast niektóre „przecieki” są najzwyczajniej w świecie kontrolowane. Tylko po to, aby podkręcić atmosferę.
Tym razem mamy do czynienia z akcją w firmie Ferrari. Ujawniono nieco informacji na temat nadchodzącego hypercara, następcy modelu Ferrari LaFerrari.
Ma on się pojawić na rynku w październiku 2024 roku. Póki co nosi nazwę roboczą „F250” i najprawdopodobniej zostanie wyprodukowanych tylko 599 egzemplarzy.
Samochód ma przenosić na drogi publiczne technologię z Formuły 1 oraz wyścigów LeMans. Możemy więc liczyć na naprawdę szybkiego potwora, który nie będzie miał sobie równych.
Nieco później, bo w lipcu 2026 roku naszym oczom ma się ukazać torowy wariant z programu XX. Tylko 30 klientów otrzyma szansę zakupu i będzie mogło się nim ścigać na torach wyścigowych.
W październiku 2027 roku pojawi się natomiast drogowy wariant Spider(lub Aperta), czyli bez dachu. Tego auta ma powstać tylko 199 sztuk, więc łącznie zostanie wyprodukowanych 828 samochodów.