Posiadanie kolekcji składającej się z kilku, kilkunastu supersamochodów jest marzeniem wielu entuzjastów motoryzacji. W sieciach społecznościowych możesz znaleźć ludzi, którzy chętnie chwalą się swoim dobytkiem.
Garaże wypełnione najdroższymi samochodami na świecie robią piorunujące wrażenie, ale żadna z tych osób nie może się równać z kolekcjonerem, o którym nakręcono załączony materiał wideo.
Hassanal Bolkiah Mu’izzadin Waddaulah, czyli 29. sułtan Brunei, państwa położonego w południowo-wschodniej Azji, wydał na swoje samochody fortunę. Według szacunków jest on w posiadaniu nawet 7000 aut.
Wśród nich jest mnóstwo jedynych w swoim rodzaju egzemplarzy marki Ferrari, Mercedesa czy Lamborghini, które zostały zbudowane tylko dla niego.
Informacje na temat kolekcji są trudne do zdobycia. Niektóre źródła podają, że Sułtan wydał 1,9 miliarda złotych tylko na auta marki Rolls-Royce. W kolekcji jest ich około 600. Obok nich stoi 550 Ferrari i 380 egzemplarzy Bentleya.
Taka okazja się nie powtórzy. Na sprzedaż niesamowita kolekcja Porsche dla fanów białego koloru
Wartość całej kolekcji może wynosić nawet 20 miliardów złotych. Jednym z najdroższych aut jest Rolls-Royce Phantom II serii, którym Sułtan pojechał do ślubu. Z tej okazji pokrył całe nadwozie złotem, co podniosło cenę do 55 milionów złotych.
W licznych halach garażowych znajdziesz między innymi 11 egzemplarzy Ferrari F40, 10 McLarenów F1 i „kilka” Bugatti EB110. Kolekcja jest naprawdę imponująca. Pytanie tylko, czy Sułtan ma czas nacieszyć się wszystkimi autami? Z pewnością nie.