W lutym 2021 roku, brytyjski producent samochodów sportowych pokazał nam model z napędem hybrydowym typu plug-in. McLaren Artura to druga po P1 hybryda, ale pierwsza z silnikiem 6-cylindrowym.
Nazwa Artura wcale nie ma nic wspólnego z męskim imieniem, choć z pewnością często słyszałeś tego typu „żarty”. Oficjalnie jest to połączenie angielskich słów art (sztuka) oraz future (przyszłość).
Teraz, po dwóch latach od premiery, przyszła pora na debiut drugiego wariantu. Brytyjska marka właśnie wprowadziła do oferty pierwszą hybrydę z otwieranym dachem. Oto Mclaren Artura Spider.
McLaren Artura Spider
Pod względem stylistyki nie mamy tutaj do czynienia z czymś nadzwyczajnym. Nadal jest to bardzo ładnie narysowany model, tak jak Artura Coupe, w którym dość elegancko udało się zaimplementować składany, jednoczęściowy dach.
Tuż za kabiną widać charakterystyczne dla McLarena słupki C, które płynnie łączą się z dość płaską, tylną częścią nadwozia. Wciąż mamy do czynienia z bardzo efektownie wyglądającym modelem.
Inżynierowie zastosowali też pewne zmiany aerodynamiczne. Wloty powietrza do komory silnika usytuowane są teraz nieco bardziej z tyłu, aby wygospodarować miejsce na mechanizm składania dachu.
Zamontowano również opuszczaną i podgrzewaną szybę za kabiną. Podniesienie jej podczas jazdy z otwartym dachem zapewni mniejsze zawirowania powietrza we wnętrzu, ale można też ją uchylić aby lepiej słyszeć dźwięk silnika.
Proces otwierania lub zamykania dachu trwa zaledwie 11 sekund. Kierowca może wykonywać tę czynność również podczas jazdy, wystarczy tylko nie przekraczać prędkości 50 km/h.
Opcjonalnie klient może sobie zażyczyć przeszklony dach. Posiada on funkcję fotochromatycznego przyciemniania, aby mocne słońce nie dokuczało podczas jazdy.
Brytyjczycy popracowali nad układem napędowym
Premiera nowej wersji tego modelu to też świetna informacja dla przyszłych nabywców wersji Coupe. McLaren Artura Spider jest bowiem jeszcze mocniejszy niż zamknięta odmiana do tej pory.
W komorze silnika zauważysz podwójnie turbodoładowaną jednostkę V6 o pojemności 3.0 litrów. Do tej pory, wspólnie z motorem elektrycznym generował on 680 koni mechanicznych.
Teraz, po kilku poprawkach, udało się uzyskać dodatkową moc. Kierowca ma teraz do dyspozycji równe 700 koni mechanicznych oraz 720 niutonometrów.
Takie parametry pozwalają na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 3,0 sekundy, od 0 do 200 km/h w 8,4 sekundy i od 0 do 300 km/h w 21,6 sekundy. Prędkość maksymalna to 330 km/h.
Co bardzo istotne, osoby które już zakupiły Arturę Coupe, mogą udać się do serwisu w celu bezpłatnej aktualizacji swojego auta. Ich McLaren również otrzyma dodatkową moc i to zupełnie za darmo.
Nie odczujesz dodatkowej masy
Jak to przy wersjach z otwieranym dachem bywa, samochody te są cięższe od wersji zamkniętych. Nie inaczej jest w przypadku McLarena, ale inżynierowie zadbali o to, aby kierowca odczuł to jak najdelikatniej.
McLaren Artura Spider jest cięższy od Coupe zaledwie o 62 kilogramy. Masa całkowita pojazdu wynosi 1 560 kilogramów, co jest o 83 kilogramy niższą wartością niż w przypadku najlżejszego konkurenta.
Producent poprawił również kalibrację skrzyni biegów i zastosował nowe mocowania jednostki napędowej. Kierowca doceni zatem jeszcze żywszą reakcję na gaz, szybszą o 25 procent zmianę przełożeń i bardziej precyzyjne prowadzenie.
W aucie pojawiły się nowe tunele dostarczające zimne powietrze do układu hamulcowego. McLaren Artura Spider powinien też więc lepiej wytracać prędkość.
Zmiany dotyczą również układu zawieszenia, gdzie system Proactive Damping Control działa do 90 procent szybciej. Ma to poprawić reakcję auta na polecenia wydawane przez kierowcę.
McLaren Artura Spider już w sprzedaży
Dilerzy rozpoczęli już przyjmowanie zamówień na najnowszy model McLarena. Decydując się na wersję Coupe otrzymasz wszystkie wspomniane wyżej usprawnienia, w tym oczywiście mocniejszy silnik.
Dostępne są nowe kolory lakieru i czarne wykończenie emblematów. Na auto otrzymujesz 5-letnią gwarancję, na baterię 6-letnią gwarancję, a na perforację karoserii 10-letnią gwarancję.
Oficjalnej ceny na polskim rynku niestety nie znamy. W Wielkiej Brytanii startuje ona od 221 500 funtów, czyli około 1 116 000 złotych według aktualnego kursu tej waluty.
Źródło: McLaren, motofilm.pl