Wraz z nadejściem nowego roku, producenci czasami wprowadzają pewne zmiany w ofercie. Nie mam tu na myśli faceliftingu, ale po prostu różnice w wyposażeniu czy chociażby korekty w cennikach.
Taka sytuacja ma właśnie miejsce w marce Ford, gdzie delikatnie zmodyfikowano ofertę dla modelu Bronco. Od razu warto wspomnieć, że klienci ucieszą się z korzystniejszej ceny.
Zdecydowanie najbardziej zauważalną zmianą jest aktualizacja dostępnej palety kolorów. Nie będą już dostępne lakiery o nazwie Area 51 oraz Hot Pepper Red.
W zamian klienci otrzymają możliwość zamówienia Forda Bronco w dwóch nowych odcieniach: Iconic Silver oraz Race Red. Oprócz tego w ofercie pozostaną lakiery: Oxford White, Eruption Green, Absolute Black, Carbonized Grey, Cactus Grey, Velocity Blue i Azure Grey.
Nowości również w środku Bronco
Kolejne różnice zauważysz wsiadając do wnętrza Bronco 2024. W przypadku wersji Outer Banks zastosowano podłokietnik z kontrastowym szwem Metal Grey, listwy deski rozdzielczej w kolorze Foundry Grey oraz klamki pomalowane lakierem Enhanced Black Alley.
Drugi wariant wyposażenia, czyli Badlands, też nieco się pozmieniał w środku. Górna część deski rozdzielczej wykonana z winylu w kolorze Black Onyx jest teraz rozświetlona kontrastowym szwem Saber Orange.
Lakier Black Onyx zawitał też na kilku innych elementach wnętrza z tworzywa sztucznego. Jest też podłokietnik z nowym przeszyciem, boczki drzwi w kolorze Black Onyx z klamkami Enhanced Black Alley oraz listwy w kolorze Cast Metal.
„Aktualizacja Forda Bronco na rok modelowy 2024 przyniosła jeszcze lepsze i bardziej dopasowane do samochodu materiały. Nowe kolory lakierów oraz unowocześnione elementy wnętrza, takie jak kontrastowe szwy i zmienione kolory listew deski rozdzielczej, jeszcze bardziej podnoszą atrakcyjność tego modelu. Dodatkowo, dzięki umocnieniu się złotówki, możemy zaoferować klientom nowe, bardzo korzystne ceny. W porównaniu do rywali cena za prawdziwą off-roadową legendę jest więc niezwykle interesująca” – powiedział Grzegorz Handzlik, dyrektor sprzedaży samochodów osobowych Ford Polska.
Poziom wyposażenia standardowego obu wersji nie ulega zmianie. Nie można jednak na nic narzekać, gdyż jest ono naprawdę bogate już od samego początku.
Nie należy się również obawiać różnic w ofercie napędowej. Kierowca nadal skorzysta z benzynowego silnika V6 o pojemności 2.7 litra, który generuje 335 koni mechanicznych i 563 niutonometry.
Bardzo istotną zmianą jest natomiast znaczne obniżenie cen u polskich dilerów. Ford Bronco w wersji Outer Banks startuje teraz w cenniku od 374 300 złotych brutto, a wariant Badlands od 395 300 złotych brutto.
Jest to ogromna zmiana, gdyż do tej pory za Bronco Outer Banks trzeba było zapłacić 419 300 złotych brutto, a za wersję Badlands 440 300 złotych brutto. Taka informacja mocno ucieszy klientów.
Źródło: Ford Polska, motofilm.pl