Land Rover Defender to bez wątpienia jeden z najbardziej legendarnych samochodów terenowych w historii motoryzacji. Aktualnie na rynku obecna jest generacja L663, którą Brytyjczycy produkują od 2020 roku.
Nadal jednak dużym powodzeniem cieszą się również starsze wcielenia tego modelu. Wiele firm oferuje opcję odmłodzenia tych samochodów, wprowadzając w nich pewnego rodzaju modyfikacje.
Stary Land Rover Defender dostał nowe życie
Jednym z doskonałych przykładów jest Land Rover Defender przygotowany przez brytyjską firmę Project Kahn. Szary egzemplarz widoczny na zdjęciach trafił niedawno na sprzedaż.
Defender 90 wyprodukowany w 1991 roku przeszedł szereg modyfikacji i dzisiaj prezentuje się jeszcze bardziej imponująco. W oczy od razu rzuca się pakiet poszerzający nadwozie oraz znacznie wystające poza obrys auta koła.
Na czarne obręcze o średnicy 20 cali naciągnięto 33-calowe opony, którym niestraszny jest żaden teren. Cała karoseria została pomalowana srebrnym matowym lakierem, co dodaje rasowego charakteru.
Mamy tu również nowe oświetlenie wykonane w technologii LED z przodu i z tyłu oraz metalowe zderzaki. Jest jeszcze jeden element, który zdradza, że nie mamy tu do czynienia z seryjnym egzemplarzem.
Mam tu na myśli oczywiście maskę z ogromnym wlotem powietrza. Pozwala ona na wydajne chłodzenie jednostki napędowej, która nie należy do najbardziej ekonomicznych.
Potężne V8 z kompresorem pod maską
W tym przypadku zdecydowano się na montaż wielkiego silnika V8 o pojemności 6.2 litra. Jest to motor LS3, który znamy chociażby z Chevroleta Corvette czy Camaro.
Jest on połączony z 6-stopniową skrzynią automatyczną 6L80E z reduktorem. Jakby tego było mało, jednostka napędowa wspierana jest poprzez 4.0 litrowy kompresor. Parametrów niestety nie podano, ale z pewnością na brak mocy nie można narzekać.
Wnętrze również zostało odświeżone. Pojawiły się tam nowe fotele obszyte skórą, zaawansowany system audio, drewniane wykończenie, oraz automatyczna klimatyzacja.
Tak imponująco zmodyfikowany Defender znalazł już nowego właściciela. Ktoś zdecydował się za niego zapłacić 129 000 dolarów, czyli około 508 000 złotych.
Źródło: Bring a Trailer, motofilm.pl