Elektryczny Range Rover nadciąga. Ma wyznaczać standardy

Do 2030 roku koncern JLR planuje znacznie poszerzyć swoją ofertę samochodów elektrycznych. Klienci mają mieć do wyboru aż 9 aut z napędem bezemisyjnym.

Nieco wcześniej, bo do 2026 roku, brytyjski producent będzie miał już 6 takich pojazdów. Wśród nich zobaczymy elektrycznego Defendera, Discovery oraz flagowego Range Rovera.

Elektryczny Range Rover już za chwilę

Ten ostatni został właśnie oficjalnie zapowiedziany. Bezemisyjny Range Rover ma być najbardziej sprawnym autem w terenie w swojej klasie i oferować wybitne osiągi.

Range Rover EV
Nawet kapselki felg otrzymają nowe logo

Producent dał swoim klientom możliwość zapisania się na listę oczekujących. Na oficjalnej stronie można wypełnić formularz, dzięki któremu będziesz w stanie wcześniej zamówić swój egzemplarz.

Premiera tego auta odbędzie się w 2024 roku, lecz na rynek wóz ten trafi raczej dopiero w drugiej jego połowie. JLR liczy chyba na bardzo duże zainteresowanie modelem.

Elektryczny Range Rover wyposażony będzie w architekturę 800V. Dzięki niej, akumulator przyjmie wyższą moc, a co za tym idzie, proces ładowania będzie trwał krótko.

Range Rover EV
Klapka gniazda ładowania odsuwana automatycznie na bok

Range Rover od zawsze kojarzy się z dużymi możliwościami jazdy w terenie. Nie inaczej będzie w przypadku auta z napędem elektrycznym. O tej kwestii producent nie zapomniał.

Bezemisyjny, ale jednocześnie bardzo sprawny

Póki co wiemy tylko, że bezemisyjnym Range Roverem bez problemu pokonasz wodę o głębokości do 85 centymetrów. Bardzo możliwe, że podobnie jak w Mercedesie EQG znajdziemy tu aż cztery jednostki elektryczne.

Pozwolą one nie tylko na świetną sprawność w terenie, ale również na asfalcie. Osiągi tego SUV-a mają być porównywalne z flagową wersją spalinową korzystającą z silnika V8.

Range Rover EV
Pod aerodynamiczną atrapą nie znajdziesz silnika V8

Aktualnie najmocniejszy Range Rover to wariant P615. Podwójnie turbodoładowana jednostka 8-cylindrowa o pojemności 4.4 litra oferuje moc 615 koni mechanicznych i zapewnia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 4,6 sekundy.

„Magiczne składniki, które leżą u podstaw sukcesu Range Rovera, pozostają niezmienione: ponadczasowy, redukcjonistyczny design, spokojna kabina i możliwości dotarcia w dowolne miejsce – ale teraz oferowane z zerową emisją spalin. I jak powtarzano w historii, Range Rover nadal będzie wyznaczał standardy. Pierwszy tego typu. Elektryczny, luksusowy SUV, który może spełnić obietnice Range Rovera. Prawdziwie światowy produkt luksusowy, niespotykany dotąd w branży.” – tak nowego SUV-a zapowiada dyrektor wykonawczy ds. inżynierii produktu JLR – Thomas Müller

Najcichszy i najbardziej wyrafinowany Range Rover, jakiego kiedykolwiek stworzono” powstanie na modułowej płycie podłogowej MLA. Produkcja auta, jak i samych baterii oraz silników, będzie się odbywała w Wielkiej Brytanii.