BMW M4 poległo w terenie. Ale czy to dziwne?

Wśród miłośników samochodów są dość liczne grupy osób, które uwielbiają jazdę w terenie. Modyfikują swoje pojazdy tak, aby były one w stanie pokonać jak najtrudniejsze przeszkody.

Od czasu do czasu organizowane są imprezy, na których kierowcy prezentują swoje „zabawki” i rywalizują między sobą pokazując sprawność aut, którymi przyjechali. Zazwyczaj jest to niezłe widowisko.

Na takich wydarzeniach często można spotkać osoby, które wpadły tylko popatrzeć. Niestety, czasami nawet dojazd na miejsce jest ogromnym wyzwaniem.

Przekonał się o tym bohater załączonego nagrania wideo. Gość zabrał swoją partnerkę sportowym coupe z Monachium. Niestety, nie przewidział, że będzie miał aż takie problemy.

BMW M4 Competition xDrive
BMW M4 Competition xDrive

Poległ już podczas dojazdu na parking, gdzie prowadziła droga pokryta błotem. Drogowe opony nie były w stanie uzyskać tam jakiejkolwiek przyczepności i trzeba było prosić o pomoc kolegę z terenowego pickupa.

Nie wiemy jaka dokładnie jest to wersja BMW M4. Możemy tu mieć do czynienia ze standardową odmianą, wersją Competition lub Competition xDrive.

W każdym przypadku pod maską pracuje 3.0 litrowy silnik R6 o mocy 480 lub 510 koni mechanicznych. Wydaje nam się, że nawet jeśli byłaby to odmiana z napędem xDrive, to w takim terenie i tak nie miałaby szans na przejechanie przez to błoto.

BMW M4 Competition xDrive
BMW M4 Competition xDrive

BMW M4 Competition xDrive najlepiej czuje się na przyczepnym asfalcie. Tam potrafi przyspieszyć od 0 do 100 km/h w 3,5 sekundy i rozwinąć prędkość maksymalną 290 km/h.

W polskim salonie BMW model M4 startuje w cenniku od 449 000 złotych. Za M4 Competition trzeba zapłacić 468 000 złotych, a za M4 Competition xDrive 489 000 złotych.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Aydemir Tozar (@aydemir_tozar)