Karbon jest bardzo często używanym materiałem przy produkcji samochodów sportowych. Oprócz lekkości i wytrzymałości zapewnia on również lepszy wygląd.
W większości przypadków z karbonu tworzy się tylko pewne elementy, takie jak spojlery, dodatki w zderzakach, dachy czy obudowy lusterek. Rzadziej widuje się auta, w których cała karoseria wykonana jest z tego tworzywa.
> Novitec wycisnął 868 KM z Ferrari 296 GTB. “To dopiero początek zabawy z tym autem” (wideo)
Jeszcze rzadziej zdarza się tak, że mamy do czynienia z widocznymi włóknami węglowymi, a nie z lakierowanym elementem. Takie przypadki spotyka się tylko w autach najwyższej klasy.
Czasami decydują się to zrobić również tunerzy. Jednym z najnowszych przykładów jest Ferrari F8 Tributo przygotowane przez niemiecką firmę Novitec.
Na załączonym nagraniu wideo zobaczysz egzemplarz, w którym każdy element karoserii został wymieniony na karbonowy. W dodatku, samochód zyskał pakiet N-Largo, który mocno zmienia jego wygląd.
Powstało 15 egzemplarzy Ferrari F8 Tributo Novitec N-Largo i tylko jeden z nich zyskał takie wykończenie nadwozia. Nie ma wątpliwości, że robi ono ogromne wrażenie.
> Ferrari 812 Superfast z wydechem od Noviteca. Włosy się jeżą gdy kręci do 9000 obrotów (wideo)
Nie mogło się oczywiście obyć bez podniesienia mocy. 3.9 litrowy silnik V8 nie generuje już 720, tylko 818 koni mechanicznych. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa 2,6 sekundy, a prędkość maksymalna przekracza 340 km/h.