Kawałek lodu z naczepy wleciał mu prosto na szybę. “Następny może kogoś zabić” (wideo)

Wraz z pojawieniem się najzimniejszej pory roku, należy znowu wystosować apel do kierowców samochodów ciężarowych, aby dbali oni o bezpieczeństwo również innych uczestników ruchu.

Chodzi nam o sprawdzanie przed wyruszeniem w trasę, czy na naczepie nie utworzyła się pokrywa lodowa. Pozostawienie jej w tym miejscu może mieć bardzo poważne konsekwencje.

Podczas jazdy istnieje spore ryzyko, że pęd powietrza poderwie kawałki lodu, które pofruną do góry i spadną na jadące obok samochody. Może to mieć przykre skutki.

Uderzające z dużą siłą fragmenty lodu są w stanie nie tylko uszkodzić powłokę lakierniczą, ale również momentami doprowadzić do pęknięcia przedniej szyby.

Tak wygląda Corsa po gradobiciu we Włoszech. “Lodowe kule miały średnicę 19 cm” (wideo)

Dochodzi do tego efekt zaskoczenia, na który kierowcy mogą zareagować w różny sposób, na przykład wykonując niepotrzebnie nagły manewr i tracąc panowanie nad samochodem.