Było pewne, że po debiucie nowego supersamochodu od Lamborghini wkrótce na rynku zaczną się pojawiać pierwsze pakiety tuningowe. Nie dla wszystkich właścicieli aut tego pokroju seryjny egzemplarz jest wystarczająco wyjątkowy i na tego typu modyfikacje zawsze będzie popyt. Keytoro to zupełnie nowy projekt od Keyvany, który dość mocno zmienia wygląd Lamborghini Revuelto.
- Keytoro to nazwa nowego pakietu stylistycznego od Keyvany
- Karbonowy zestaw zmienia wygląd Lamborghini Revuelto
- Z tyłu pojawił się spojler, którego brakowało klientom
Marka Keyvany ma już ponad 20 lat doświadczenia w produkcji elementów tuningowych. Firma ta doskonale zna się na tworzeniu części z włókna węglowego czy obszywaniu wnętrz skórzaną tapicerką.
Aktualnie w ofercie znajdziesz pełne pakiety stylistyczne dla aut wysokiej klasy. Na liście pojawiają się modele takie jak Ferrari SF90, Porsche 911 992, Rolls-Royce Cullinan czy Lamborghini Urus.
Teraz w mediach społecznościowych ukazały się grafiki przedstawiające najnowszy projekt. Jak już się pewnie zdążyłeś zorientować, jest to pakiet dla nowego Lamborghini Revuelto.
Lamborghini Revuelto z zestawem Keytoro od Keyvany
Już w dniu premiery nowego Revuelto, która miała miejsce w marcu 2023 roku, byłem przekonany o tym, że tunerzy dość szybko zabiorą się za tworzenie pakietów stylistycznych. Pierwsze egzemplarze pojawiają się powoli na drogach i najbardziej wymagający klienci mogą już modyfikować swoje Lamborghini.
W seryjnym egzemplarzu brakowało mi tylnego skrzydła, które z pewnością zobaczymy dopiero w kolejnych, jeszcze szybszych wariantach. Dzięki Keyvany nie trzeba już wyczekiwać na ten moment.
Pakiet stylistyczny o nazwie Keytoro to mnóstwo nowych elementów wykonanych z włókna węglowego. Dość znacznie odmieniają one wygląd Revuelto, nadając mu jeszcze bardziej rasowego charakteru.
Oczywiście, domyślam się, że nie każdemu spodoba się ten projekt, ale z pewnością też Keyvany nie będzie narzekało na brak klientów. Warto też pamiętać, jak dużym zainteresowaniem cieszy się nowe Lamborghini, po które ustawiła się naprawdę długa kolejka.
Jak widać na grafikach, w przedniej części nadwozia pojawił się nowy zderzak z karbonu oraz maska z wieloma przetłoczeniami. Dzieje się tu dużo więcej niż w seryjnym egzemplarzu Revuelto.
Z profilu da się zauważyć nowe felgi oraz mocno rozbudowane karbonowe progi. Są też dodatkowe wloty w przednim błotniku i karbonowe nakładki na lusterka.
Spoglądając od tyłu w oczy rzuca się nowy dyfuzor, stworzony oczywiście z włókna węglowego, nieco zmodyfikowane końcówki układu wydechowego oraz spojler. Ten ostatni dostępny będzie najprawdopodobniej w dwóch różnych wersjach.
Brak zmian mechanicznych
W głowie pojawia się od razu pytanie, czy Keyvany w jakikolwiek sposób poprawił osiągi. Nic mi na ten temat nie wiadomo i moim zdaniem przyrost mocy nie jest tutaj konieczny.
Seryjne Lamborghini Revuelto to hybryda plug-in z wolnossącym silnikiem V12 o pojemności 6.5 litra. Na wszystkie cztery koła trafia 1015 koni mechanicznych, co jest zadowalającą wartością. Według deklaracji producenta przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 2,5 sekundy, a prędkość maksymalna przekracza 350 km/h.
Na stronie internetowej Keyvany nie można znaleźć informacji o cenie pakietu Keytoro. Mam jednak przeczucie, że nie będą to dziesiątki, a raczej setki tysięcy złotych.
Źródło: Keyvany, motofilm.pl