Najprawdopodobniej zdążyłeś już usłyszeć o polskiej firmie Carlex Design. Zajmuje się ona głównie modyfikowaniem wnętrz samochodów, i to w bardzo efektowny sposób.
Zazwyczaj trafiają tam nowe auta luksusowe lub sportowe supersamochody. Zdarza się jednak też, że wyjeżdżają stamtąd pojazdy klasyczne i właśnie tak jest w tym przypadku.
Pora na klasycznego „rekina” od BMW
Oto BMW Serii 6 generacji E24, nazywane przez fanów „Rekinem”. Wszystko za sprawą charakterystycznego kształtu przedniego pasa, który zdecydowanie przypomina tego drapieżnika.
Już wygląd zewnętrzny tego egzemplarza robi wrażenie. Nieskazitelny czarny lakier, dodatki w idealnym stanie i efektownie wyglądające, customowe 3-częściowe felgi.
Prawdziwa magia dzieje się jednak dopiero we wnętrzu. Firma Carlex Design słynie z bardzo ekskluzywnie wyglądających projektów i BMW 635 z 1986 roku nie jest wyjątkiem.
W środku zapanowała brązowa skóra „klubowa” i mnóstwo alcantary. Wszystko zaprojektowano w klasycznym stylu i nie brakuje tu ciekawych przeszyć czy wytłoczeń. Skóra została ręcznie pofarbowana, co nadało jej wyjątkowej kolorystyki.
W aucie prawie w ogóle nie uświadczysz już elementów plastikowych. Niemal wszystko zostało pokryte eleganckimi materiałami. Nawet zegary są ze skóry, z czym jeszcze nigdy wcześniej się nie spotkałem.
Egzemplarz przedstawiony na zdjęciach jest pierwszym projektem z serii klasycznych BMW od Carlex Design. Łącznie zmodyfikowanych zostanie siedem samochodów.
Stare BMW 6 od Carlex Design jest droższe niż nowa Seria 8
BMW 635 CLX, bo tak zostało ono przez tunera nazwane, zostało wystawione na sprzedaż. Za tak zmodyfikowany egzemplarz z przebiegiem 146 000 kilometrów trzeba zapłacić 130 000 euro, czyli około 579 000 złotych.
Współczesny odpowiednik tego modelu w gamie BMW, czyli Seria 8 Coupe, startuje w polskim cenniku od kwoty 493 500 złotych. W tej cenie otrzymasz model 840i z 3.0 litrowym silnikiem benzynowym o mocy 333 koni mechanicznych.
Źródło: Carlex Design