Zmienili nazwę, ludzie się zniechęcili, a mocny SUV „Made in Korea” ma teraz chińską cenę. Nie ma powodów do obaw
Gdy jakaś marka zmienia nazwę, ludzie odczuwają pewną niepewność, czy warto brać auto „ze starym logo”. Tak zrobił SsangYong.
Gdy jakaś marka zmienia nazwę, ludzie odczuwają pewną niepewność, czy warto brać auto „ze starym logo”. Tak zrobił SsangYong.
Zachwycamy się niskimi cenami chińskich samochodów, a zapominamy o markach, które od lat są obecne w Polsce. Oto najtańszy SUV SsangYonga.
Oto nowy SsangYong Actyon 2024, który na rodzimym rynku kosztuje 96 tys. zł. Jego najsłabszym punktem jest silnik.
Jeśli jeździsz jednym z tych samochodów, możesz spodziewać się zawiadomienia o jego przekazaniu na wypadek mobilizacji.
SsangYong Torres z silnikiem 1.5 i napędem na cztery koła jest dynamiczny. Szkoda jednak, że ma mały bak i dużo pali.
Nowy elektryczny SUV trafia na polski rynek. Ssangyong Torres EVX oferuje bardzo szybkie ładowanie a jego cena startuje od 189 900 złotych.
SsangYong już w 2016 roku ogłosił, że pracuje nad całkowicie elektrycznym SUV-em. Po czterech latach koreańska firma opublikowała dwa pierwsze
SsangYong Tivoli w trzecim kwartale zeszłego roku trafił do sprzedaży w formie modelu po liftingu. Tymczasem w katalogu debiutuje nowy
SsangYong Tivoli to zupełnie świeża propozycja w segmencie małych kompaktowych SUV-ów. Nazwa Tivoli pochodzi od pięknego, starożytnego włoskiego miasta zlokalizowanego
Samochody koreańskiego producenta SsangYong nie cieszą się w Polsce ogromną popularnością. Powodów jest kilka; głównie chodzi o kontrowersyjny design modeli tej