Repliki

Ferrari zabiera głos w sprawie skonfiskowanych 17 replik [WIDEO]

Replika FerrariW zeszłym tygodniu hiszpańska policja skonfiskowała łącznie 17 replik Ferrari i dwie Aston Martina. Aresztowano również 8 osób, które uczestniczyły w produkcji „podróbek”.

Ferrari opublikowało informacje prasową na ten temat. Włoski producent rzeczywiście poprosił policję o działanie przeciwko budowaniu i sprzedawaniu przez Internet podrobionych Ferrari za 40.000 euro. Ferrari twierdzi, że to tak, jakby kupić fałszywą torebkę Hermes na ulicy – powinno to być stanowczo zabronione i surowo karane.

Replika Aston Martin DB4 dzięki drukarce 3D

Aston Martin DB4 replikaPowiem tak – drukarki 3D to przyszłość. Gdybym miał taki bajer, prawdopodobnie wiele godzin spędzałbym bez sensu i niepotrzebnie marnował materiał…

Są jednak ludzie, którym taką drukarkę warto udostępnić. Choćby taki Ivan Sentch, deweloper z Auckland, który zaprojektował i wydrukował replikę Aston Martin DB4 z 1961 roku. Prace oszacowane są obecnie na 71%, ale pełny model spodziewany jest w ciągu kilku najbliższych tygodni. Pomyśleć, że do stworzenia swojego „auta” potrzebny jest tylko zapał i drukarka za 500 dolarów…

Hiszpańska policja skonfiskowała 17 replik Ferrari po interwencji włoskiego producenta

Ferrari replikaHiszpańska policja skonfiskowała łącznie 17 replik samochodów Ferrari i dwie repliki Aston Martina. Nalot policji miał miejsce na początku tego tygodnia.

Aresztowano w sumie 8 osób, które były właścicielami replik F430, F430 Spider i 458 Italia. Do niczego by nie doszło, gdyby nie włoski producent, który poprosił władze o interwencje. Powód? Repliki były sprzedawane po „okazyjnej” cenie 40.000 euro, a jakość ich wykonania była tak dobra, że auta na pierwszy rzut oka niewiele różniły się od oryginałów. Marka traciła więc nie tylko dobre imię, ale też klientów.

Nissan Patrol z przodem Rolls Royce’a Phantoma na sprzedaż za 5.250 euro

Nissan Patrol i Rolls Royce Phantom replikaJeśli za niewielkie pieniądze szukasz pojazdu, którym zdecydowanie wyróżniałbyś się na ulicach, oto oferta skierowana do ciebie. Kupujesz Nissana Patrola, a otrzymuje pojazd z przodem Rolls Royce’a Phantoma po facelifcie i z tyłem Range Rover Sport…

Auto wyposażone jest w kilka spojlerów, czujniki parkowania, zestaw nowych kół, a nawet w panoramiczny dach. Samochód ma przejechane 167.000 km, i pomimo oznaczenia V8 na tylnej klapie, pod maską siedzi jednostka V6.

Chrysler Sebring Cabrio jako Bentley Continental GTC [eBay]

Chrysler Sebring Cabrio jako Bentley Continental GTC replikaNa pierwszy rzut oka – Bentley Continental GTC. I na bank podobnie myśli większość ludzi, która zobaczyła to cudo w ruchu na na publicznej drodze. Niewielu jest poinformowanych, że auto, które widzicie na zdjęciach poniżej to Chrysler Sebring Cabrio przerobiony na Bentleya. Konkretniej mówiąc, jest to Sebring z 2003 roku wyposażony w silnik V6.

Auto na zewnątrz faktycznie robi ogromne wrażenie. Gorzej, jeśli trzeba zaprosić kogoś do wnętrza; tutaj… po prostu syf.

Aston Martin DBS, który w pierwszym wcieleniu był Toyotą Suprą [REPLIKA]

Replika Astona Martina DBSNa pierwszy rzut oka – lekko zmodyfikowany Aston Martin DBS. W rzeczywistości jest to Toyota Supra, która została przekształcona w Astona. Podobno twórca repliki wzorował się na modelu z filmu „Quantum of Solace”, choć wymiary zapewne różnią się od oryginału.

Nie ma jednak żadnych wątpliwości, że całość jest łudząco podobna do oryginalnego modelu. Właściciel jest tego świadomy, dlatego za auto z przebiegiem 64.000 kilometrów życzy sobie 56.800 euro, czyli grubo ponad 200.000 zł. Czy ta DBSupera jest warta tej ceny? Zostaw komentarz w sekcji poniżej.

Następna strona artykułów...