Porsche Panamera, podobnie jak Cayenne, jest jednym z najczęściej spotykanych modeli Porsche na ulicach. Powód jest prosty – auta te są praktyczne, a jednocześnie potrafią dawać „jakąś tam” radość z jazdy.
Od niedawna w ofercie niemieckiego producenta jest Panamera po faceliftingu. Porsche próbuje przykuć uwagę zainteresowanych na nowy model, dlatego powstała ciekawa produkcja wideo o nazwie „Double life”, która sugeruje, że właściciel takiego samochodu będzie prowadził podwójne życie.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, zupełnie nową generację Panamery powinniśmy ujrzeć w 2016 roku. W międzyczasie, Niemcy wprowadzą do sprzedaży model po faceliftingu, który będzie dostępny jeszcze w tym roku.
W sieci pojawiło się właśnie wideo szpiegowskie, które daje nam świeże spojrzenie na Panamerę po faceliftingu. Auto otrzyma m.in. nowe tylne lampy LED oraz przemodelowany zderzak i światła. Dzięki takim modyfikacjom, całość wygląda zdecydowanie bardziej nowocześnie.
Odliczanie do ujawnienia przez Niemców odświeżonego Porsche Panamery 2013 dobiega końca. Lekko zakamuflowany prototyp nowej Panamery został właśnie przyłapany w jednej z dzielnic Stuttgartu, Niemcy.
A jakie cechy będą charakteryzować model po faceliftingu? Otóż Panamera 2013 otrzyma przeprojektowany przód z nowymi reflektorami i zderzakiem, który prawdopodobnie będzie inspirowany najnowszą 911. Modyfikacje dotyczą również tyłu nadwozia, gdzie znajdziemy przerobione lampy, zderzak i klapę bagażnika.
Porsche Panamera doczekało się swojego pierwszego faceliftingu. Odświeżony model jest, co prawda, dopiero testowany, ale już wiemy, że zostanie zaprezentowany w przyszłym roku.
Niestety, kamuflaż skutecznie blokuje możliwość zapoznania się ze wszystkimi zmianami. Zauważymy jedynie lekkie modyfikacje w postaci przemodelowanych zderzaków oraz reflektorów, które upodobnią stylistykę Panamery do nowej 911-tki.
Można tego auta nie lubić. Można nim gardzić, wymiotować na jego widok. Nie można jednak nie przyznać, że nie jest luksusowe, i że nie okazało się sporym sukcesem marki. Auto wprowadzone w 2009 roku może spodziewać się w niedługim czasie odmłodzonej wersji.
Powodem takich podejrzeń jest przyłapany niedawno zamaskowany egzemplarz. Na zdjęciach widać, że na razie skupiono się jedynie na przodzie. Nie trzeba być jednak jasnowidzem, żeby nie domyślić się, że przyszła Panamera będzie od frontu podobna do nowej 911. Z tyłu, przynajmniej w tej chwili, nie widać żadnych zmian.
