Sytuacja finansowa Seata po niesprzyjającym okresie wreszcie wygląda trochę lepiej. Marka należąca do Volkswagena, zanotowała wzrost o prawie 30% w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. Do modeli Seata najchętniej przekonują się Niemcy (+20,9%), wyprzedzając Francję (+14,6%), Wielką Brytanię (+9,6%) i Włochy (6,5%).
Lepsze wyniki uspokoiły władze w Wolfsburgu, co do kwestii dalsze rozwoju Seata. Po debiucie modeli Mii i odświeżonej Ibizy, w tym roku planowane są jeszcze dwa nowe auta – Toledo i długo oczekiwany Leon.