Stali czytelnicy znają doskonale moje preferencje motoryzacyjne i wiedzą o mojej miłości do Brytyjskich wozów. Jednak w moje serce coraz bardziej zaczyna się wkradać marka od naszych zachodnich sąsiadów, a dokładniej Mercedes, a jeszcze konkretniej pojazdy z dopiskiem AMG.
Co i rusz można natknąć się na odpowiedź jednego koncernu na udany model konkurencji swoją wizją samochodu z danego segmentu. W Niemczech trwa bezpardonowa wojna domowa między Mercedesem i BMW w segmencie SUV-ów. Stuttgart do boju przeciw X5 M już szykuje swojego „człowieka”, czyli nowe ML 63 podrasowane przez AMG.