Do takiego wniosku doszła firma Raging Artists. Postanowiono nakręcić spot reklamowy pokazujący urywek dnia kierowcy bardzo rodzinnego samochodu – Hondy Odyssey. Fabuła jest dość prosta. Ojciec dostaje od żony rozkaz zawiezienia dzieci do szkoły i umycia auta. Wszystko jednak wygląda trochę inaczej…
Honda Odyssey
Honda Odyssey z „rzęsami” na reflektorach…
Prawdę mówiąc, Honda Odyssey wywołuje we mnie tyle samo emocji, co oglądanie bezpośredniej transmisji z obrad sejmu… A właścicielka tego egzemplarza japońskiego minivana, która dokleiła „rzęsy” nad reflektorami na pewno nie zmieni moich przekonań. Musicie przyznać, że choć jest bardziej sympatycznie, to całości nadal brakuje choćby minimum polotu i finezji.