Jak pisaliśmy kilka dni temu, grupa Chryslera zorganizowała zbiórkę kciuków uniesionych do góry przy fanpage’u oddziału SRT amerykańskiej spółki. Firma dotrzymuje obietnicy i po zgromadzeniu 10 000 „lubię to”, prezentuje skromną zapowiedź nowej generacji Vipera.
Generalnie nie widać nic nowego. Przedstawiono jedno zdjęcie, gdzie na czarnym tle widnieją jedynie lampy o znanym kształcie, które być może zostaną wyposażone w diody LED, służące do jazdy dziennej. Co do pozostałych zmian, możemy powołać się wyłącznie na słowa kierowane do zainteresowanych z ust Reida Biglanda, szefa marki Dodge, który mówi o tym, że nowy Viper z pewnością otrzyma dopisek SRT i… kontrolę trakcji – czego dotychczas brakowało. Ma to pomóc w wydajniejszym przekazywaniu ogromnych pokładów mocy na koła. Jaka to moc? Tego inżynierowie póki co nie zdradzają, wiadomo natomiast, że będzie to udoskonalona, dotychczasowa jednostka V10, wyposażona w ewentualne nowinki techniczne Fiata, jak chociażby elektro-hydrauliczny system Multi-Air sterujący pracą zaworów dolotowych.