Właśnie dowiedzieliśmy się, że na Frankfurt Motor Show stoisko Volkswagena zostanie wzbogacone o oszczędną wersję Caddy BlueMotion. Producent deklaruje, że jego „dostawczak” będzie zużywał tylko 4,5 l/100 km.
Jeśli myślicie, że kierowca wyścigowy za kierownicą drogiego supersamochodu to najszybszy środek transportu między dwoma punktami na mapie to jesteście w błędzie. Taką trasę zdecydowanie szybciej pokona dowolny handlowiec jadący na przykład Volkswagenem Caddy. Co więc taki szatan trzyma pod maską?