Klienci w Polsce mają dzisiaj ogromny wybór samochodów. Do tego stopnia, że decyzja o zakupie bywa poprzedzona miesiącami rozważań. Na rynku widać to wyraźnie głównie dzięki napływowi chińskich marek, które wprowadziły sporo zamieszania w ofercie najbardziej znanych producentów. Hyundai odpowiada na to propozycją, którą coraz częściej rozważają Polacy poszukujący samochodu w pięciocyfrowych kwotach. Mowa o SUV-ie z niskim spalaniem i bardzo przestronnym bagażnikiem.
Nowego Bayona można wyprowadzić z salonu już za 91 710 zł
Wystarczy przejść przez konfigurator, aby zauważyć promocję w wysokości 5000 zł na nowego Bayona. Dzięki temu cena spada do 91 710 zł. Przy negocjacjach w salonie można jeszcze zejść do kwoty z „8” na początku. Najniższa cena z ostatnich 30 dni to 89 700 zł. W tej kwocie oferowana jest wersja Modern. Co ona zawiera? Lista wyposażenia obejmuje m.in. tempomat, klimatyzację manualną, centralny zamek, kamerę cofania, czujniki parkowania z tyłu, komplet systemów bezpieczeństwa, kierownicę obszytą skórą oraz fotele z regulacją wysokości.
Zobacz również
„Mniejsza Kia Sportage” boleśnie uderzy w MG ZS. W cenie 90 990 zł oferuje duży ekran i wysoki prześwit
Cupra Leon 1.5 150 KM w cenie najtańszej Omody 5. Tak się dziś walczy o uwagę kierowców
Bazowa wersja nie zrobi już wstydu przed Chińczykami. Nowy crossover Volkswagena może namieszać ceną 122 390 złMultimedia w Bayonie również nie rozczarowują. Bayon posiada system Bluetooth z obsługą komend głosowych, sterowanie radiem na kierownicy, system ratunkowy eCall oraz system multimedialny z 10,25-calowym ekranem dotykowym i cyfrowym radiem DAB. Na pokładzie znajduje się nawigacja z usługami Hyundai LIVE, system telematyczny Bluelink oraz łączność Android Auto i Apple Car Play.

Silnik 1.0 T-GDI 6MT z manualną skrzynią i napędem 2WD charakteryzuje się niskim zużyciem paliwa. Średnio wynosi ono 5,5 l na 100 km, ale w praktyce można zejść do około 4,8-4,9 l. To sprawia, że nawet w czasach kryzysu Bayon może być bardzo rozsądnym wyborem. Warto też wiedzieć, że jednostka cechuje się wysoką kulturą pracy jak na swoją pojemność i konstrukcję.
Najważniejsze tkwi gdzie indziej
Mimo że Bayon jest mniejszym SUV-em, oferuje sporo przestrzeni dla pasażerów. Pięć osób może komfortowo podróżować, a bagażnik ma pojemność aż 411 litrów. Dla porównania, jest tylko o około 40 litrów mniejszy niż w znacznie większej Cuprze Atece. Po złożeniu tylnych siedzeń pojemność wzrasta do 1205 litrów, co jest naprawdę imponującym wynikiem.
Praktyczność i przystępna cena to cechy, których poszukuje wiele rodzin przy zakupie nowego samochodu. W czasach, gdy tanie chińskie auta zyskują na popularności, wciąż istnieją wartościowe alternatywy oferowane przez uznane marki z całego świata. Hyundai Bayon doskonale wpisuje się w tę kategorię.
Źródło: motofilm.pl



