Nie wszyscy potrzebują nadmiaru mocy. Zdecydowana większość zainteresowanych rodzinnym 7-osobowym SUV-em raczej nie planuje jeździć szybko. Za to każdy chce, żeby auto wyglądało dobrze. Chińczycy wiedzą o tym doskonale i dlatego wprowadzili na polski rynek SUV-a, który stylistycznie sugeruje… mocny silnik. W rzeczywistości pod maską pracuje 1.6-litrowa jednostka o mocy 147 KM, ale kto się o tym dowie, patrząc na cztery końcówki wydechu?
Wygląda groźnie, ale wychodzi tylko spokojna jazda. Do tego został stworzony
Na wstępie trzeba zaznaczyć, że są to prawdziwe końcówki wydechu (bardzo ładnie zrobione!). To nie takie oczywiste, biorąc pod uwagę, że kiedyś cztery końcówki robiło Audi w modelach S, które były nieprawdziwe. Dopiero wraz z pojawieniem się nowej A5 obiecali, że nie będą już oszukiwać wydechem. Niemal wszyscy zwracają na nie uwagę. Gdziekolwiek podjadę, pada pytanie: „O ma cztery lufy, a ile koni, 300-400?”. No nie.
Zobacz również
„Mniejsza Kia Sportage” boleśnie uderzy w MG ZS. W cenie 90 990 zł oferuje duży ekran i wysoki prześwit
Cupra Leon 1.5 150 KM w cenie najtańszej Omody 5. Tak się dziś walczy o uwagę kierowców
Bazowa wersja nie zrobi już wstydu przed Chińczykami. Nowy crossover Volkswagena może namieszać ceną 122 390 złPrawda jest mniej spektakularna. Pod maską znajduje się 1.6-litrowy silnik znany z Jaecoo i Omody o mocy 147 KM połączony z 7-biegową skrzynią 7DCT. Pierwszą setkę zobaczysz na liczniku po prawie 11 sekundach. Elastyczność też nie zachwyca, w końcu auto waży 1748 kg. Ale poza tym jeździ bardzo komfortowo i wygląda przy tym dobrze. Pokonywanie progów zwalniających z prędkością 30 km/h nie wybije Ci zębów, jak to bywa w Omodzie 9. Wnętrze jest bardzo dobrze wyciszone, dzięki czemu nawet przy prędkościach 140-150 km/h podróż pozostaje komfortowa.
To duży rodzinny SUV z pojemnym bagażnikiem i przyzwoitymi materiałami
Co zaskakuje w tym aucie, to poziom wykonania. Przejrzałem je w różnych miejscach i pod tym względem jest naprawdę dobrze. To mnie nie dziwi, bo Jaecoo i Omoda też mają solidną jakość, a Chery jest ich właścicielem. Po prostu marka jest mniej znana, bo weszła na rynek później.
Tak prezentuje się podstawowy poziom wyposażenia. Wersja Comfort oferuje praktycznie wszystko:
- siedem poduszek powietrznych
- systemy bezpieczeństwa ADAS
- 19-calowe obręcze kół ze stopów lekkich
- reflektory LED z dziennymi światłami
- czujniki parkowania z przodu i z tyłu
- system kamer 540°
- elektrycznie sterowane szyby i lusterka
- tapicerkę ekologiczną
- fotel kierowcy regulowany elektrycznie
- system multimedialny z ekranem 15,6 cala
- system audio z ośmioma głośnikami
- ładowarkę indukcyjną 50W
- klimatyzację automatyczną dwustrefową
- system bezkluczykowy
- ambientowe oświetlenie wnętrza
Wersja Prestige jest tylko około 10 tys. zł droższa i zawiera dodatkowo:
- boczne poduszki powietrzne z tyłu
- panoramiczny dach
- elektrycznie otwierany bagażnik
- podgrzewaną przednią szybę
- tapicerkę w dwóch kolorach
- regulowane podparcie lędźwiowe fotela kierowcy
- funkcję pamięci fotela
- podgrzewane i wentylowane fotele
- podgrzewaną tylną kanapę
- podgrzewaną kierownicę
- system oczyszczania powietrza w kabinie
- system audio z 12 głośnikami
- wyświetlacz Head-Up
Nie wiem, czego można by sobie jeszcze wymarzyć. No, może lodówki z funkcją podgrzewania jak w GAC Aion V. Poza tym to naprawdę kompletny i przestronny SUV z siedmioma miejscami. Po ich rozłożeniu bagażnik ma 193 litry, a po schowaniu aż 889 litrów, co stawia go w lidze Skody Kodiaq.
Już przeceniony mimo niedawnego debiutu
Katalogowa cena Tiggo 8 w lipcu wynosiła 149 900 zł, ale teraz da się je wyrwać za 141 900 zł. Wersja Prestige kosztowała 159 900 zł, teraz 151 900 zł. Z moich informacji wynika, że u niektórych dilerów można zejść jeszcze o 4-5 tys. zł, a inni dorzucają koła zimowe.
Czy warto? Jeśli szukasz pojemnego auta z dużym bagażnikiem i fajnym wyposażeniem, tak. Rodzina będzie zachwycona. Nie licz jednak na cuda. Pomimo tych czterech końcówek wydechu auto nie jest szybkie. Agresywna jazda podbija spalanie powyżej wartości 10 litrów na 100 km. Spokojna jazda pozwala zejść do około 8 litrów. Przy zbiorniku 57 litrów realny zasięg to więc około 500-600 km.
Źródło: motofilm.pl
