Xpeng G6 może okazać się czarnym koniem na polskim rynku. Kluczowa jest realna autonomia

Xpeng już za moment zadebiutuje na polskim rynku. Ta nowa chińska marka oficjalnie wystartuje 3 kwietnia. Choć miałem już okazję jeździć ich samochodami, wciąż nie mogę zdradzić żadnych szczegółów na ich temat – obowiązuje embargo. Dlaczego jednak warto, abyś poczekał te kilka dni na Xpenga? Architektura 800-woltowa daje mu dużą przewagę nad głównymi konkurentami, takimi jak Tesla Model Y Juniper. Ponadto, według pierwszych zagranicznych testów, model G6 oferuje bardzo satysfakcjonujący rzeczywisty zasięg – to może być jego największa broń.

Rywal Tesli Model Y debiutuje w idealnym momencie

Tesla boryka się z poważnymi problemami wizerunkowymi spowodowanymi wypowiedziami Elona Muska, co przełożyło się na znaczne spadki sprzedaży na całym świecie – w Polsce sięgają one ponad 50%. W tej sytuacji debiut Xpenga nadchodzi w idealnym momencie. Głównym konkurentem Tesli Model Y będzie model G6, który ma do zaoferowania znacznie bardziej zaawansowaną technologię. Podczas gdy Tesla korzysta z architektury 400-woltowej, Xpeng wprowadza 800-woltową, co przekłada się na lepszą wydajność oraz szybsze ładowanie.

XPeng G6 - bok, fot. XPeng
G6 – bok, fot. XPeng

Xpeng G6 będzie dostępny w dwóch wersjach akumulatorowych: 66 kWh i 87,5 kWh. Modele Long Range oraz Performance ładują się ze średnią mocą 180 kW i to nawet w niskich temperaturach. Naładowanie baterii od 10% do 80% zajmuje zaledwie 19 minut.

Realny zasięg to kluczowa zaleta

Największym atutem Xpenga jest jednak coś innego – rzeczywisty zasięg. Wersja z akumulatorem 66 kWh i mocą 258 KM według norm WLTP ma przejechać 435 km. Testy niezależnego hiszpańskiego dziennikarza serwisu TestCoches ujawniają jednak, że w mieście może to być nawet 540 km. Nawet w niskich temperaturach model ten zapewnia 360 km w ruchu miejskim i 265 km na autostradzie. Średni zasięg wynosi 425 km, co jest zbliżone do deklaracji producenta.

Jeszcze lepiej wypada wersja 87,5 kWh – producent deklaruje 570 km zasięgu, a testy wskazują rzeczywiste 550 km. Co więcej, zimą samochód przejechał 470 km po mieście i 345 km na autostradzie. Mało który elektryk radzi sobie tak samo dobrze w mroźnym klimacie.

Dlaczego to tak istotne? Wiele samochodów elektrycznych traci znacznie na zasięgu w zimowych warunkach. Katalogowe dane często nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością – przykładowo testowana przeze mnie Honda e:Ny1 miała zapewniać 412 km, ale w zimie było to zaledwie 150-160 km. Xpeng wyróżnia się na tle konkurencji, ponieważ jego rzeczywiste wyniki niemal pokrywają się z deklaracjami producenta.

Na polskie ceny Xpenga G6 wciąż czekamy, ale jeśli zostaną ustalone na poziomie Tesli Model Y Juniper lub niższym, chińska marka może realnie zagrozić pozycji Tesli. Inchcape nie mógł wybrać lepszego momentu na debiut tej marki.

Źródło: motofilm.pl, testcoches.es