Najlepsze oferty promocyjne mają to do siebie, że najczęściej dotyczą samochodów wyposażonych w manualną skrzynię biegów. Mechaniczna skrzynia jest rzadziej wybierana przez klientów, więc nic w tym dziwnego. Choć rabaty na miejskie auta z automatem to rzadkość, to jednak się zdarzają. Jeden z dealerów Seata ze Szczecina proponuje Ibizę z DSG za 79 900 zł. Chodzi o fabrycznie nowy egzemplarz z 2023 roku.
Nie, to nie jest najtańszy automat w Polsce
Dealer reklamuje auto jako „najtańsze z automatem na rynku”. Szybko zweryfikowałem ten temat i okazuje się, że da się kupić taniej. Będzie to Hyundai i10 z zautomatyzowaną 5-biegową skrzynią – po rabacie dla indywidualnego klienta wychodzi za 76 300 zł. Inna sprawa, że całkowicie odradzam zakup tego auta, bo automat działa tu fatalnie – szerzej pisałem o tym w poprzednim artykule.
Więc jeśli spojrzeć przez pryzmat ceny, Ibiza nie jest najtańsza. Jednak staje się najtańszą opcją, jeśli drugim najważniejszym kryterium dla klienta jest jakość. Wówczas faktycznie – lepiej i taniej się nie da. W cenie 79 900 zł można kupić niechińskie auto renomowanej marki z 7-biegowym DSG.
Silnik 1.0 o mocy 110 KM to, wbrew pozorom, trwała jednostka. Nie wierz w opinie internetowych ekspertów, którzy wieszczą szybki rozpad tej jednostki. Osobiście znam wiele egzemplarzy, które przejechały 200-300 tys. km bez problemów. Wszystko zależy od tego, jak auto się użytkuje, a ta oferta dotyczy fabrycznie nowej Ibizy. Ten sam silnik testowałem niedawno w Skodzie Kamiq – małym czeskim SUV-ie. I nawet tam spisywał się świetnie, więc tu tym bardziej da radę.
Jakie wyposażenie w Ibizie z automatem za te pieniądze?
I teraz uwaga – podstawową wersją wyposażenia jest Reference. Tymczasem oferta dealera dotyczy modelu Style. Stoi więc na 16-calowych aluminiowych felgach, ma czujniki parkowania z tyłu, światła LED, manualną klimatyzację, wirtualny kokpit oraz ekran dotykowy z możliwością współpracy z Android Auto lub Apple CarPlay. Nie zabrakło też różnych systemów bezpieczeństwa, jak asystenta utrzymywania w pasie ruchu. W 2023 roku nie było jeszcze wymogu powiadamiania dźwiękowego ISA, więc tutaj tego nie ma – wielki plus! Systemy te potrafią być mocno irytujące we współczesnych samochodach.
Nasuwa się jednak pytanie – dlaczego to auto nadal się nie sprzedało? Przez 2 lata nie znalazł się żaden klient? Mam swoją teorię na ten temat. Otóż brakuje tutaj kilku kluczowych elementów wyposażenia dodatkowego, jak podłokietnika, podparcia lędźwiowego czy podgrzewanych lusterek. Ludzie są coraz bardziej wygodni i zwracają ogromną uwagę na takie rzeczy. Inna sprawa, że czarny lakier szybko się brudzi – więc jeśli ktoś szuka samochodu naprawdę tylko do jazdy, musi wziąć pod uwagę, że będzie go często mył. Przed zakupem należałoby również sprawdzić stan tarcz hamulcowych. Jeśli samochód stał pod gołym niebem, tarcze hamulcowe mogą wymagać wymiany. Warto omówić ten temat z dealerem na miejscu.
Jeśli szukasz taniego samochodu z automatem na dłużej, warto się nim zainteresować
79 900 zł to świetna cena, biorąc pod uwagę model i poziom wyposażenia. Perspektywa zmienia się, gdy weźmiemy pod uwagę rok produkcji. Drugi rok życia tego auta już minął, a ta obniżka nie rekompensuje rzeczywistej utraty wartości. Jeśli jednak szukasz samochodu przynajmniej na 5 lat, data produkcji nie powinna mieć dla Ciebie większego znaczenia. W zamian otrzymasz dynamiczne, ładne i dobrze wyposażone auto do miasta. Pamiętaj, że podłokietnik zawsze można dokupić – średnio za 300-400 zł.
Źródło: motofilm.pl
Miejski Seat Ibiza z „pancernym silnikiem” zaskakuje ceną niższą o prawie 3000 zł od najtańszego MG3