Chińczycy dali Europejczykom niezłą nauczkę. Patrząc na to, jak niektóre europejskie marki obniżają ceny, czasami zastanawiam się – czy ten biznes w ogóle im się jeszcze opłaca? Świeżo znaleziona przeze mnie oferta w internecie dotyczy jednego z najbardziej ekonomicznych kombi na rynku – Peugeota 308 SW. Nie dość, że „silnik się zgadza”, to jeszcze mamy do czynienia z bogato wyposażoną wersją, pomalowaną fantastycznym zielonym lakierem. Aż dziw bierze, że to auto nie rozeszło się wśród znajomych dealera, ale dla nas to lepiej.
Na wakacjach sprawdzi się jak mało który samochód w tej cenie
Wielu klientów już zapomniało, jak fajne potrafią być kombi. W dobie dominacji SUV-ów na rynku ludzie raczej szukają aut w tym segmencie, dlatego takie perełki jak ten Peugeot 308 SW Allure często przechodzą niezauważone. Dlaczego ten egzemplarz jest wart uwagi?
Przede wszystkim jego cena została obniżona aż o 27 tys. zł. Dzięki temu koszt zakupu spadł z 144 450 zł do 117 450 zł. Czy w tej cenie da się kupić inne sensowne kombi? Oczywiście – np. Kia Ceed SW (w wersji plug-in do wyrwania za podobną kwotę). Problem polega na tym, że chyba żadne inne kombi tej wielkości i w tej cenie – w tym Ceed SW – nie posiada jednostki wysokoprężnej. A tutaj proszę, mamy 1.5-litrowy silnik BlueHDi, który w trasie potrafi czynić cuda pod względem zużycia paliwa. Jadąc z prędkością do 90 km/h, można zejść do 4,2–4,3 l/100 km. Przy 120 km/h spalanie wzrasta do około 5,9–6,0 l/100 km. Czy mówimy więc o samochodzie idealnym na wakacyjne podróże?
Być może tak. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę poziom jego wyposażenia. Wariant Allure to jedna z bogatszych wersji, oferująca niemal wszystko, czego potrzeba. Znajdziemy tu czujniki parkowania, kamerę cofania, dwustrefową automatyczną klimatyzację, komplet systemów bezpieczeństwa, pełną elektrykę szyb, 10-calowy ekran dotykowy, a nawet reflektory ECO LED. Całość stoi na 17-calowych felgach, które dobrze komponują się z sylwetką auta.
Kombi, które może zastąpić hotel podczas wakacji?
Peugeot 308 SW ma też ogromną zaletę w postaci przestronnego i funkcjonalnego bagażnika. Nie dość, że łatwo pakuje się do niego duży telewizor, to jego pojemność wynosi aż 608 litrów, a po złożeniu tylnych siedzeń – 1634 litry. Można w nim także spać po rozłożeniu foteli, choć powierzchnia nie jest tak idealnie płaska jak w Hondzie Civic Tourer. Warto jednak wiedzieć, że taka opcja istnieje – a to może pozwolić na spore oszczędności na noclegach podczas podróży we dwoje. Dodatkowo w bagażniku znalazło się gniazdko 12V, idealne np. do podłączenia lodówki turystycznej.
Mała kierownica może na początku szokować – ale uwierzcie mi, że da się do niej szybko przyzwyczaić. Kiedyś pojechałem Peugeotem 508 – również z taką kierownicą – do Włoch. Wjechałem m.in. na przełęcz Stelvio i od tamtej pory bardzo doceniam jej rozmiar. Jest wygodna w obsłudze, a wbrew obiegowym opiniom nie zasłania zegarów. Jeśli komuś je zasłania – to znak, że przyjął złą pozycję za kierownicą.
Bać się silnika? Niekoniecznie
Stellantis zepsuł sprawę z jednostką benzynową 1.2 PureTech – co ciągnie się za tym koncernem jak cień. W przypadku diesla 1.5 BlueHDi faktycznie występował problem w latach 2019–2023, gdy za cienki łańcuch rozrządu (7 mm) mógł pęknąć, prowadząc do uszkodzenia silnika. Marka poprawiła ten element w egzemplarzach produkowanych od stycznia 2023 roku – ten oferowany przez dealera ma już trwalszy 8-milimetrowy łańcuch.
Identyczny silnik testowałem niedawno pod maską Fiata Doblo i nawet w 100-konnej wersji z manualem jest wystarczający dynamiczny. Tutaj mamy 130 KM, które pozwalają na przyspieszenie do 100 km/h w mniej niż 10 sekund. Wrażenia z jazdy są jednak lepsze, niż mogłoby się wydawać – głównie za sprawą bardzo szybkiej 8-biegowej automatycznej przekładni.
Peugeot 308 SW 1.5 BlueHDi to kawał świetnego, rodzinnego samochodu. Sprawdzi się zarówno w mieście, jak i podczas wakacyjnych podróży. Szkoda tylko, że Peugeot udziela jedynie dwuletniej gwarancji. Uważam, że to największy minus, który może zniechęcać klientów. Dzisiaj nawet Dacia oferuje 7 lat gwarancji, oczywiście przy odpowiednich interwałach serwisowych.
Źródło: motofilm.pl, fot. Gazda
Peugeot 5008 jest rodzinny i mało pali w mieście. Myślę, że warto poczekać na nową generację