Gdy w listopadzie ubiegłego roku opublikowałem raport 27. edycji „Cote d’Amour”, wielu czytelników było zaskoczonych, że Toyota straciła pierwsze miejsce w rankingu najmniej awaryjnych samochodów. Wygląda na to, że coś jest na rzeczy, bo kolejny, niezależny ranking, ujawnia tę samą tendencję. Czy Toyoty zaczęły się psuć?
Najpierw Suzuki, teraz… Subaru
Jeśli nigdy nie jeździłeś żadnym samochodem Subaru, to jako fan motoryzacji z pewnością zrobiłeś to w grach. Wiele modeli Subaru występowało w popularnych tytułach przez ostatnie lata, na przykład w serii Colin McRae Rally. Zgodnie z raportem Consumer Reports, Toyota i Lexus nie są już najbardziej niezawodnymi markami samochodów. Straciły pierwsze miejsce na rzecz Subaru. Raport opiera się na statystykach dotyczących ponad 300 tys. samochodów sprzedanych w latach 2000–2025. Organizacja, która przygotowała ten ranking, działa non-profit i zajmuje się przede wszystkim ochroną konsumentów.
O co chodzi z tą Toyotą?
W swoim życiu przetestowałem dziesiątki Toyot i Lexusów. Nie przypominam sobie większych awarii, poza jedną sytuacją w Lexusie LS, gdzie przestały działać światła awaryjne. Z kolei IS-F zaskoczył mnie niezawodnością, mimo że w serwisie zapomnieli dokręcić korek olejowy w silniku.
Ale coś musi być na rzeczy, skoro Toyota po raz kolejny straciła pozycję lidera i przestała być punktem odniesienia. Wiem, że Corolla miała ostatnio problem z ciśnieniem płynu hamulcowego, ale Toyota szybko zorganizowała akcję naprawczą, obejmującą aż 43 000 samochodów. Zdecydowanie zachowali się fair.
Może to Subaru i Suzuki są po prostu lepsze?
Najprawdopodobniej tak. Ale cała tajemnica polega na tym, że obie marki stosują sprawdzone, dopracowane komponenty przez wiele lat. A to znacząco zmniejsza ryzyko awarii w nowszych wersjach modeli. Toyota częściej bawi się w udoskonalanie technologii. Zatem jeśli w telewizji promują nowe Subaru, nie oznacza to rewolucji, a raczej „sprawdzoną ewolucję”. Obie marki otrzymały wysokie oceny pod względem zarówno drobnych usterek, jak i poważniejszych awarii. Często chodzi nawet o takie detale jak jakość lakieru.
W najnowszym rankingu Subaru otrzymało 68 punktów na 100 możliwych, Lexus 65 punktów, a Toyota 62 punkty. Samochody Audi i BMW zajmują 7. i 8. miejsce z odpowiednio 54 i 53 punktami. Tak jak w przypadku listopadowego rankingu, bardzo niskie miejsce zajmuje Jeep, zdobywając zaledwie 33 punkty i zajmując 19. miejsce. Tesla, jako reprezentant samochodów elektrycznych, także nie zachwyca. 36 punktów i 17. miejsce to na pewno nie powód do dumy.
Nie bój się kupować Toyoty
Choć rankingi ujawniają nieco niższą jakość, w rzeczywistości wiele egzemplarzy Toyoty jeździ bezproblemowo. Jeśli marzysz o nowej Toyocie, nie bierz tych wyników zbyt osobiście. Uważam, że największym problemem tej marki są wciąż wysokie ceny. Wielokrotnie udowadniałem, że za podobną cenę można nabyć znacznie ciekawsze auto z dłuższą gwarancją. Ale to też zaczęło się powoli zmieniać.
Reakcja Toyoty na cenę hybrydowego MG to żart. RAV4 wypada jako wyjątkowo nieopłacalny wybór
Źródło: Consumer Reports, motofilm.pl