Wraz ze wzrostem zainteresowania autami z Chin na polskim rynku, niektóre firmy zaczęły sprowadzać modele marek, które w Polsce są jeszcze niedostępne, ale dobrze znane na świecie. Jedna z takich firm oferuje niemal nowego Zeekra w zaskakująco niskiej cenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego moc i rozmiar.
Zeekr w Polsce oficjalnie jeszcze niedostępny
Od 2023 roku w Polsce pojawiło się kilka chińskich marek samochodów. Jednak Zeekr, istniejący od 2021 roku, wciąż czeka na swojego oficjalnego importera. Jak się dowiedziałem, zainteresowanych podjęciem tej roli jest już kilka grup biznesowych. Trudno się dziwić – w Chinach samochody tej marki sprzedają się jak świeże bułeczki. Tylko w pierwszych 11 miesiącach 2024 roku zarejestrowano tam aż 92 289 egzemplarzy różnych modeli. Osiągnięcie takiego wyniku po niespełna trzech latach działalności to naprawdę coś.
Brak oficjalnej dystrybucji w Polsce nie oznacza jednak, że miłośnicy Zeekra muszą obejść się smakiem. Firmy specjalizujące się w sprowadzaniu aut z Chin oferują kompleksową usługę „od A do Z”. Ostatnio w ich ofercie pojawił się Zeekr 001 YOU Z-Sport z przebiegiem zaledwie 11 500 kilometrów. Cena? 215 000 złotych brutto – w pełni gotowy do rejestracji. To kwota, która naprawdę może zwrócić uwagę, zwłaszcza gdy przyjrzymy się specyfikacji samochodu.
Wielki, szybki i zaawansowany elektryk
Oferowany egzemplarz z rocznika 2024 to wersja po faceliftingu. Auto napędzane jest silnikami o łącznej mocy aż 789 KM, co w połączeniu z napędem na cztery koła pozwala osiągnąć pierwszą „setkę” w zaledwie 3,3 sekundy. To już poziom takich spalinowych gigantów, jak choćby Audi RS6.
Zeekr 001 wyposażony jest w baterię o pojemności 100 kWh, która według chińskiego standardu CLTC pozwala przejechać do 705 km na jednym ładowaniu. W rzeczywistości będzie to około 500 km, co i tak jest bardzo przyzwoitym wynikiem.
Nie dajcie się zwieść zdjęciom – Zeekr 001 to naprawdę duży samochód. Jego długość wynosi 4977 mm, a rozstaw osi to imponujące 3005 mm. Dzięki temu pasażerowie z tyłu mają do dyspozycji mnóstwo przestrzeni. Pojemność bagażnika to solidne 539 litrów. Co ciekawe, w ofercie dostępne są dwa egzemplarze – biały i pomarańczowy – oba na 21-calowych felgach.
Zeekr robi wrażenie również pod względem technologii. Architektura 800 V teoretycznie pozwala na ultraszybkie ładowanie, a zaawansowane systemy potrafią nawet obracać samochód w miejscu.
Ale jest jedno „ale”
Chińskie wersje samochodów mają jednak swoje ograniczenia – w tym przypadku chodzi o port ładowania GB/T, który w Polsce obsługuje jedynie ładowanie prądem przemiennym (AC) z mocą do 22 kW. Oznacza to, że pełne ładowanie baterii zajmie około 5 godzin.
To może wydawać się długo, ale ma swoje zalety. Ładowanie z niższą mocą jest bardziej łaskawe dla akumulatora, co przekłada się na dłuższą żywotność. Poza tym, ogólnie zaleca się ładowanie baterii aut elektrycznych w zakresie od 10% do 80%, co realnie skraca czas do około 3,5 godziny.
A co, jeśli właściciel Zeekra wybierze się do Chin? Wtedy na stacjach szybkiego ładowania w zaledwie 5 minut naładuje baterię na kolejne 250 km.
Źródło: motofilm.pl