Elegancki i pakowny SUV za 37 tys. zł, spalający tylko 4,5 l/100 km. Silnika się nie bój, ale pamiętaj o jednej ważnej rzeczy

Gdy pytają mnie o przestronnego i oszczędnego SUV-a do 40 tys. zł, od razu myślę o Hondzie CR-V. Dlaczego? Kilka razy testowałem to auto na długich trasach i nigdy mnie nie zawiodło. Jest tak przestronne, że po rozłożeniu tylnych siedzeń można się w nim spokojnie przespać – i to na pełnym wyprostowaniu nóg. Sam tak robiłem. Do tego CR-V oferowano z jednym z najbardziej oszczędnych silników Diesla, który zużywa średnio 4,5 l/100 km. Teraz trafił się ciekawy egzemplarz na sprzedaż.

CR-V nie jest najpiękniejsze, ale tutaj nie o wygląd chodzi

Nie będę udawać, że CR-V nie zachwyca stylistyką. To zwykły, elegancki SUV – taki, który nie przyciąga spojrzeń, ale nadrabia praktycznością. I właśnie na tym zależało Japończykom. Przestrzeń w środku? Ogromna. Nie raz zdarzyło mi się spać w CR-V. Wystarczy położyć tylne siedzenia na płasko, rzucić materac czy koc i gotowe. Nawet przy wzroście 1,85 m można się wygodnie wyspać.

Honda CR-V Diesel - przód, fot. Sebastian Rydzewski, motofilm.pl / TVN Turbo
Honda CR-V Diesel – przód, fot. Sebastian Rydzewski, motofilm.pl / TVN Turbo

A co z bagażnikiem? 589 litrów pojemności pozwala zapakować cały dobytek na wakacje – spokojnie pomieści bagaże pięcioosobowej rodziny.

Do tego wygodnie się wsiada, auto świetnie się prowadzi, a obsługa jest prosta i intuicyjna. Nie ma się właściwie do czego przyczepić, no może poza jakością niektórych materiałów wykończeniowych. Ale to ma swoje zalety – kiedy Honda poprawiła materiały w nowszych modelach, ceny skoczyły na kosmiczny poziom.

Honda CR-V Diesel - tył, fot. Sebastian Rydzewski, motofilm.pl / TVN Turbo
Honda CR-V Diesel – tył, fot. Sebastian Rydzewski, motofilm.pl / TVN Turbo

Czy Diesel 1.6 o mocy 120 KM daje radę?

Zaskoczę Cię: tak, i to jak! 120 KM może nie brzmi imponująco, ale w tym aucie to w zupełności wystarcza. CR-V chętnie przyspiesza, a wysoki moment obrotowy sprawia, że wyprzedzanie to czysta przyjemność. Średnie spalanie na poziomie 4,5 l/100 km to bajka. Sam w trasie schodziłem nawet do wartości „z trójką” z przodu.

Ale jest jeden haczyk – ten silnik lubi „popijać” olej. I to całkiem sporo. Mówimy o około pół litrze na 1500-2000 km. Co ciekawe, to nie wada używanych egzemplarzy – nawet nowe auta miały taką przypadłość. Honda twierdziła, że to normalne, i faktycznie wiele CR-V z tym silnikiem bez problemu robi 300-400 tys. km. Trzeba po prostu wozić butelkę oleju (lub dwie) w bagażniku i tyle.

Honda CR-V Diesel - tylne siedzenia, fot. Sebastian Rydzewski, motofilm.pl / TVN Turbo
Honda CR-V Diesel – tylne siedzenia, fot. Sebastian Rydzewski, motofilm.pl / TVN Turbo

W jakim stanie znajdziesz egzemplarz do 40 tys. zł?

Ten konkretny egzemplarz ma 236 tys. km przebiegu i przez większość czasu jeździł na trasie Polska–Szwajcaria. Oferuje go pierwszy właściciel, auto jest świeżo po wielkim serwisie i podobno nigdy nie zawiodło.Jeśli masz do wydania 40 tys. zł i szukasz naprawdę wygodnego SUV-a, to będzie to świetny wybór.

Honda CR-V Diesel - oferta na Otomoto
Honda CR-V Diesel – oferta na Otomoto

A jeśli 1.6 Diesel Cię nie przekonuje, pamiętaj, że była też wersja z 2.2-litrowym Dieslem – mocniejsza i mniej „olejolubna”. Musisz jednak dołożyć do budżetu minimum 10 tys. zł. Kompletnie odradzam za to wersję benzynową. Choć jest bezawaryjna, spala kosmiczne ilości paliwa i totalnie nie jedzie.

Źródło: motofilm.pl

Honda CR-V 2.2 i-DTEC w teście. Aż ciężko uwierzyć, że tyle pali japoński SUV