Marka, którą jeszcze rok temu media skazywały na zapomnienie, staje się poważnym graczem, który może rywalizować nie tylko z chińskimi samochodami, ale także z Dacią. Przyszłość Seata zapowiada się obiecująco, głównie dzięki nowym hybrydowym wersjom małych modeli. Ich zużycie paliwa ma nie przekroczyć 4 litrów na 100 kilometrów. Firma nie zamierza też zmuszać nikogo do przejścia na auta elektryczne.
Seat potwierdza nowe wersje dwóch kluczowych modeli
Na początku tego roku Seat zaprezentował odnowione modele Ibizy i Arony, które trafią na rynek w przyszłym roku. Teraz Hiszpanie ujawnili kolejne szczegóły, które mogą sprawić, że jeszcze chętniej poczekasz na te auta.
Ibiza oraz crossover Arona będą dostępne w wersjach z łagodnymi hybrydami. Zmiana ma na celu spełnienie norm emisji spalin Euro 7, ale jest to również odpowiedź na potrzeby klientów. W Europie 90% osób szuka samochodów oszczędnych w eksploatacji, a hybrydy cieszą się największym zainteresowaniem.
„Musimy być elastyczni i nie możemy być dogmatyczni. Nie możemy zmusić konsumentów do jazdy samochodami elektrycznymi” – powiedział Wayne Griffiths, dyrektor Cupry i Seata w rozmowie z Autocar
Technologia łagodnej hybrydy znacząco obniży spalanie w tak niewielkim samochodzie jak Ibiza. Celem jest zużycie paliwa na poziomie około 4 litrów na 100 kilometrów, co oznacza, że jazda stanie się znacznie tańsza. Obecnie najoszczędniejsza 95-konna Ibiza bez elektrycznych wspomagaczy zużywa średnio 5,5 litra. Mówimy więc o potencjalnej oszczędności rzędu 9 złotych na 100 kilometrach.
To bardzo logiczna strategia, zwłaszcza że niedawno zaprezentowane hybrydowe MG3 osiąga zużycie paliwa na poziomie 4,4 litra na 100 km, oferując przy tym prawie 200 KM i kosztując niecałe 90 tys. zł. Seat musi zaoferować coś innego – jeszcze tańszego i bardziej ekonomicznego. Łagodna hybryda wydaje się najlepszą alternatywą. Ceny nowych Seatów nie powinny przekroczyć 70 tysięcy złotych, a właściwie już ich nie przekraczają.
To Cupra skupi się na elektryfikacji
Jeśli jednak jesteś fanem elektryfikacji, to Cupra będzie bardziej angażować się w ten temat. Choć modele takie jak Leon czy Formentor będą dostępne jeszcze przez najbliższą dekadę w wersjach spalinowych, to Cupra równolegle skupi się na rozwoju całkowicie elektrycznych i zelektryfikowanych samochodów. Seat pozostanie wierny zapewnianiu najwyższego poziomu oszczędności przy silnikach spalinowych.
Nowe hybrydowe Seaty powinny trafić do polskich salonów w połowie 2025 roku.
Źródło: motofilm.pl, Autocar