Być może dla wielu osób to będzie szokująca informacja, ale inżynierowie Cupry pracują nad nowymi modelami, które… nie będą SUV-ami. Mimo że wciąż jest na nie ogromny popyt, Hiszpanie dobrze przemyśleli ten temat. Wbrew pozorom ma to głęboki sens. Dlaczego?
Nowe Cupry będą miały „prowokacyjne nadwozia”
Cupra to marka o sportowym charakterze. Aktualnie w swojej ofercie posiada kilka SUV-ów, w tym Atecę, Formentora czy niedawno zaprezentowanego Terramara. To już jednak wystarczy. Inżynierowie skupiają się teraz na projektowaniu samochodów, które nie będą pasować do żadnych istniejących segmentów. Należy spodziewać się modeli niskich, ale jednocześnie praktycznych. I ma to szczególne uzasadnienie.
Powodem jest oczywiście elektryfikacja. Nie od dziś wiadomo, że SUV-y są mniej efektywne jako samochody elektryczne. Wyższe nadwozie oznacza gorszą aerodynamikę, co przekłada się na większe zużycie energii i mniejszy zasięg. Fizycznych praw nie da się oszukać. Elektryki muszą być niskie, by mogły być maksymalnie aerodynamiczne. Cupra właśnie nad takimi samochodami pracuje. Co ciekawe, nie jest osamotniona – również Honda wraca do projektowania niższych aut.
„Inwestujemy 10 miliardów euro w elektryfikację i budujemy nową markę” – powiedział dyrektor Cupry, Wayne Griffiths.
Cupra Dark Rebel – zapowiedź nowego kierunku?
W 2025 roku zostanie zaprezentowany pierwszy model opracowany zgodnie z nową filozofią. Czy będzie to produkcyjna wersja modelu Rebel? Bardzo możliwe, że tak właśnie się stanie.
Dark Rebel to niski, sportowy model, który stylistycznie nawiązuje nieco do BMW Z3 Coupe. Ma dwudrzwiowe nadwozie, piękną linię i jest zdecydowanie efektywny pod względem zużycia energii. Istnieje duża szansa, że zastosowanie baterii o pojemności 77 kWh pozwoli na przejechanie nawet 800 km na jednym ładowaniu. To powinno przekonać nawet największych sceptyków elektromobilności. Nowy model ma powstać na platformie Volkswagena o nazwie SSP.
Cupra Terramar doczeka się mocniejszej wersji
Są też kolejne dobre informacja. Wygląda na to, że w Cuprze odczytali mój artykuł na temat obniżania mocy silników. Terramar doczeka się bowiem wzmocnienia. Wkrótce do sprzedaży trafi wersja o mocy ponad 300 KM, najprawdopodobniej z silnikiem 2.0 TSI. Nie wiadomo jeszcze, czy pojawi się wariant 2,5-litrowy z pięciocylindrową jednostką, ale można mieć nadzieję, że Cupra jeszcze nas zaskoczy.