Chińskie auta to już wyższy level bezpieczeństwa. „Walą z dwóch stron, a to i tak nie robi wrażenia”

Nawet dzisiaj wielu ludzi wciąż ma wątpliwości co do chińskich samochodów. Uważają je za tandetne, choć niejednokrotnie udowadniałem, że to nieprawda – oczywiście ku nawet mojemu zdziwieniu. Inna sprawa to kwestia bezpieczeństwa, której klienci również się boją. Jak się okazuje, niesłusznie. Chińskie auta są nie tylko bardzo bezpieczne – to już jest wyższy poziom. W ostatnim teście zderzeniowym modelu Exeed Sterra ES marki Chery użyto aż trzech samochodów elektrycznych, żeby to udowodnić. Dwa z nich jechały z prędkością 60 km/h.

Chiński producent samochodów Chery postanowił udowodnić, jak bezpieczne są jego pojazdy elektryczne, przeprowadzając niezwykle wymagający test zderzeniowy przed kamerą. W teście uczestniczyły trzy Exeed Sterra ES, a celem było sprawdzenie wytrzymałości podwozia i integralności akumulatora. Wszystko odbywało się w obecności przedstawicieli mediów.

Test miał miejsce w Tianjin w Chinach. Chery specjalnie do tej próby postanowiło zrezygnować z tradycyjnych wózków zderzeniowych wykorzystywanych w standardowych próbach zderzeniowych. Zamiast tego, użyto trzech rzeczywistych pojazdów Exeed Sterra ES, aby uzyskać jak najbardziej realistyczną symulację zderzenia. Należy dodać, że to drogie rozwiązanie. Sam koszt samochodów w przeliczeniu na złotówki to niecałe pół miliona złotych.

Chery Exeed Sterra ES - tył
Chery Exeed Sterra ES – tył

Scenariusz testu zaprojektowano tak, by jak najwierniej odwzorować rzeczywisty wypadek. Symulowano sytuację, w której samochód wykonuje manewr nawrotu, a następnie zostaje uderzony z obu stron przez dwa inne pojazdy. W prawdziwym wypadku pojazd wykonujący nawrót prawdopodobnie poruszałby się w momencie kolizji. W teście dwa inne auta uderzyły czerwony samochód z dwóch przeciwnych kierunków.

Jakie były wyniki tych testów?

Jeden samochód uderzył w przedni prawy róg pod kątem 30 stopni, podczas gdy drugi uderzył bezpośrednio w przedział pasażerski pod kątem 180 stopni. Choć był to trudny wypadek dla każdego z pojazdów, nagrania i zdjęcia sugerują, że Exeed Sterra ES utrzymał wysoki poziom ochrony dla swoich pasażerów. Siłę uderzenia oceniono na niemal 32 tysiące kilogramów.

Chery Exeed Sterra ES - przód
Chery Exeed Sterra ES – przód
Chery Exeed Sterra ES - wnętrze
Chery Exeed Sterra ES – wnętrze

Chery poinformowało, że podczas testu słupki wytrzymały uderzenie, a wszystkie siedem poduszek powietrznych zadziałało zgodnie z przewidywaniami. Drzwi pojazdu automatycznie się odblokowały, a funkcja połączenia alarmowego została aktywowana. Co najważniejsze, akumulator nie wykazał żadnych oznak wycieków, dymu ani ognia, a układ wysokiego napięcia został automatycznie wyłączony.

Teraz pozostaje czekać na test zderzeniowy w Europie. Jestem bardzo ciekawy, jak wypadnie w Euro NCAP.