W Belgii pojawiła się możliwość zakupu „kawałka historii” – oryginalnego Peugeota 406 z filmu „Taxi”. Francuską komedię z 1998 roku kojarzy chyba każdy, zwłaszcza fani motoryzacji. Moim zdaniem to niepowtarzalna okazja, aby nabyć ten pojazd, ponieważ właściciel nie „przesadził” z ceną. Życzy sobie za auto jedynie 25 tys. euro, co w przeliczeniu na złotówki daje około 108 tys. zł.
Co musisz wiedzieć?
Przede wszystkim w filmie „Taxi” wykorzystano aż 6 samochodów. Cztery z nich miały silnik o pojemności 1,8 litra, a tylko jeden – 2,9-litrowe V6 (+1 z przewodami hydraulicznymi). Na sprzedaż jest ten słabszy model z silnikiem benzynowym o mocy 115 KM, wyprodukowany w 1997 roku.
Samochód zachował wszystkie oryginalne akcesoria znane z filmu, takie jak potężny przedni zderzak, ospojlerowanie czy napis „Taxi Marseille” z kolorowymi światłami. Wnętrze zostało wykończone skórą, a dodatkowo znajduje się tam schowek z szeregiem przełączników, które oczywiście „działają na niby”. Jest też charakterystyczna kierownica MOMO.
Auto jest w pełni sprawne i gotowe do jazdy, wymaga jedynie drobnych poprawek lakierniczych. Obecny właściciel regularnie zabiera je na niedzielne przejażdżki. Aktualny przebieg to 139 tys. km, a pojazd jest dopuszczony do ruchu. Cena? 25 tys. euro, czyli około 108 tys. złotych. Ogłoszenie jest dostępne pod tym linkiem.
W tej samej kwocie można nabyć SUV-a MG HS
I to w wersji Exctive, czyli tej pośrodku. Chiński producent wycenił tę 197-konną hybrydę na dokładnie 107 800 złotych. Oczywiście, będzie szybsza, bezpieczniejsza i praktyczniejsza. MG HS nie da jednak swojemu właścicielowi tego, co może zaoferować Peugeot 406 z filmu „Taxi” – w takim samochodzie automatycznie stajesz się gwiazdą, której niemal każdy będzie chciał zrobić zdjęcie. Wywołasz setki uśmiechów i poprawisz niejedno humor, mając jednocześnie świadomość, że jedziesz autem, które na zawsze zapisało się w historii kina. Film „Taxi” jest jednym z najbardziej kasowych francuskich filmów w historii pod względem liczby widzów.
Peugeot 308 GT Pack HYbrid 225 PHEV EAT8. Francuski hatchback w naszym teście. Nowy król