Chiński samochód za 598 tys. zł osiągnął 391 km/h. „Gaz w podłodze za znakiem ostrzegającym o mgle”

Oto oficjalnie najszybszy elektryczny supersamochód z Chin. Yangwang U9, stworzony przez firmę BYD, ustanowił nowy rekord prędkości maksymalnej chińskiego samochodu produkcyjnego. Kierowca wcisnął gaz do końca, mimo że na torze testowym w niemieckim Papenburgu pojawiały się ostrzeżenia o trudnych warunkach pogodowych. Ten sam samochód pokonał tor Nürburgring w czasie 7 minut i 17,9 sekundy.

Co to za maszyna?

Niedługo zobaczysz ją na europejskich drogach. BYD planuje oferować to auto także na Starym Kontynencie, w tym w Polsce. Ten chiński elektryk wyposażony jest aż w cztery silniki elektryczne, po jednym przy każdym kole, o mocy 326 KM każdy. Łączna moc całej konfiguracji wynosi 1304 KM.

YangWang U9 - bicie rekordu prędkości, fot. YT
YangWang U9 – bicie rekordu prędkości, fot. YT

Choć samochód waży 2475 kilogramów, co sprawia, że jest o około 175 kg cięższy od Rimaca Nevera, osiąga setkę w zaledwie 2 sekundy. Prędkość maksymalną teoretycznie ograniczono do 300 km/h, jednak podczas testów zdjęto „kaganiec”. Efekt? Yangwang U9 bez problemu osiągnął 391,94 km/h. Kierowcy testowemu nie przeszkadzały ostrzeżenia o mgle, które pojawiały się na znakach toru – zauważyłem je trzykrotnie w 7-minutowym filmie z bicia rekordu. Za ostatnim komunikatem po prostu wcisnął gaz do dechy.

BYD YangWang U9 – chiński supersamochód na prąd. Waży sporo

Yangwang U9 ma 4996 mm długości, 2029 mm szerokości i 1295 mm wysokości. Jego rozstaw osi wynosi 2900 mm, czyli tyle co np. KIA EV6 (której 585-konna wersja jest dostępna w świetnej cenie) czy Porsche Taycan. Posiada również dużą baterię o pojemności 100 kWh, wyprodukowaną przez firmę FinDreams. Zasięg przy normalnej jeździe wynosi 700 km – jednak przy prędkości bliskiej 400 km/h tej wartości nie podano. Bugatti Veyron przy prędkości 365 km/h zużywa średnio 100 litrów paliwa na 100 kilometrów, co wystarcza na kilka minut szaleństwa. W przypadku Yangwanga U9 możemy spodziewać się podobnych, a może i gorszych wyników.

BYD YangWang U9
BYD YangWang U9

Co wyróżnia bicie rekordu przez samochód elektryczny na tle spalinowego? W samochodach spalinowych startuje się tylko z wymaganą ilością paliwa, aby były jak najlżejsze. Natomiast elektryk może być w pełni naładowany, co czyni go najefektywniejszym w takich próbach.

Nierówna nawierzchnia toru testowego nie stanowi problemu dla U9

BYD wyposażył swój elektryczny hipersamochód w aktywne zawieszenie o nazwie DiSus-X. Według producenta, to najbardziej zaawansowane zawieszenie na świecie i pierwsze z inteligentnym hydraulicznym systemem sterowania nadwoziem. To samo rozwiązanie technologiczne znajdzie się także w modelach z niższej półki.

A na koniec najlepsze: cena tej bestii, przeliczona na złotówki, wynosi 598 tys. zł.