„Perełka” z niskim przebiegiem może przynieść więcej szkód niż pożytku. Mechanik nie ma wątpliwości

Powszechnie utarło się przekonanie, że samochody z niższym przebiegiem są lepsze. Jednak mniejsze cyferki na liczniku nie są miarodajne. Oszczędzanie auta, by zyskało niższy przebieg, niekoniecznie przekłada się na jego lepszy stan. Wręcz przeciwnie, często samochody z niższym przebiegiem mogą zacząć sprawiać więcej problemów. Jeden z mechaników wyjaśnił tę kwestię raz na zawsze.

„Samochody, które najczęściej są w złym stanie, to te, które przejeżdżają minimalną ilość kilometrów. Zjada je korozja, a części ulegają szybkiemu zniszczeniu. Potrafią być w gorszym stanie niż te, które przejeżdżają ponad 100 tys. km rocznie” – powiedział mechanik z Walsall Wood Tyres. Serwis cieszy się bardzo dobrą opinią wśród klientów, o czym świadczy m.in. średnia ocena 4,8/5 na podstawie niemal 540 recenzji na Google.

Kierowcy, którzy pokonują swoimi samochodami niewielkie odległości, powinni szczególnie dbać o regularną konserwację wielu elementów. Taki przegląd powinien być przeprowadzany co 12 miesięcy, niezależnie od wieku i przebiegu pojazdu.

„Części samochodów, które nie są używane, psują się z powodu braku ruchu i smarowania. Dodatkowo brud i sól drogowa gromadzą się na elementach, a deszcz nie ma możliwości ich skutecznego usunięcia. To prowadzi do poważnej korozji i zniszczenia pojazdu” – dodał mechanik.

„Rodzynek” z niskim przebiegiem to nie zawsze „perełka”

Zdajemy sobie sprawę, że klienci poszukujący używanego samochodu często kierują się jak najniższym przebiegiem. Niektórzy są zadowoleni, gdy znajdą 10-letni pojazd z przebiegiem 40-50 tys. kilometrów, co oznacza, że przejeżdżał mniej niż 5 000 kilometrów rocznie. To naprawdę niewiele. Taki samochód powinien być dokładnie sprawdzony przed zakupem, aby upewnić się, że nie wystąpią problemy związane z jego „nieużywaniem”.

Wystawił Porsche 959 na sprzedaż. Za jedną wizytę w serwisie zapłacił 750 000 złotych

Warto również pamiętać, że mało używany samochód nadal wymaga regularnego serwisowania. Wszystkie części, w tym olej, starzeją się z upływem czasu, dlatego należy je wymieniać zgodnie z zaleceniami producenta. Dotyczy to także innych płynów oraz klimatyzacji, której czynniki, gdy nie są używane, również tracą swoje właściwości.

Jeździsz mało? Rozważ elektryka

Jeśli nie planujesz pokonywać dłuższych dystansów niż kilka kilometrów dziennie, warto rozważyć zakup samochodu elektrycznego. To doskonała opcja, zwłaszcza dla mieszkańców miast. Samochody elektryczne nie emitują szkodliwych substancji. W warunkach miejskich elektryki sprawdzają się też znacznie lepiej niż pojazdy spalinowe, zwłaszcza te z silnikami wysokoprężnymi, które po prostu się męczą. Silniki Diesla często nie osiągają optymalnej temperatury roboczej na krótkich dystansach, co wpływa negatywnie na ich efektywność i trwałość.

Źródło: Walsallwoodtyre