W czasach, gdy elektryfikacja samochodów staje się powszechna, odważne deklaracje marki Pagani są jak miód dla uszu miłośników tradycyjnej motoryzacji. Włosi jasno dają do zrozumienia, że nie planują wprowadzać samochodów elektrycznych. Dla tak niszowej marki bardziej opłaca się płacenie kar, jeśli „spalinówki” zostaną całkowicie zakazane. Klienci z pewnością wynagrodzą to odpowiednimi zakupami. Podobne stanowisko wobec elektryfikacji zajmuje także Bugatti.
Pagani nie interesuje się ani samochodami elektrycznymi, ani hybrydami
Pagani nie rozważa wprowadzenia do swojej oferty samochodów elektrycznych ani hybrydowych. Mimo że ten trend obejmuje już nawet ekskluzywne marki, takie jak Bentley’a czy Ferrari, Pagani pozostaje wierny potężnym silnikom spalinowym o dużej pojemności. Klientów po prostu nie interesują elektryki i hybrydy.
Ich najnowszy model, Utopia, napędzany jest całkowicie „surowym” silnikiem 6.0 V12 Mercedesa z podwójnym turbodoładowaniem. Brakuje tu nie tylko standardowego systemu hybrydowego, ale nawet „miękkiej hybrydy”, która mogłaby zwiększyć moc silnika. Horacio Pagani, założyciel i dyrektor tej włoskiej marki, wyjaśnia, że filozofia marki nie przewiduje zmiany w tym kierunku.
„Klienci nie chcą hybryd. Dla naszej firmy to kompletna strata czasy” – krótko skomentował Pagani.
Dla niektórych może być to szokujące wyzwanie, ponieważ wiele dzisiejszych supersamochodów to hybrydy. Łączą one najlepsze cechy obu tych rozwiązań, oferując niższe spalanie i lepsze osiągi. Ale Pagani to nie interesuje.
„W przeszłości rozważaliśmy hybrydową opcję opartą na silniku V8, ale okazało się, że takie auto byłoby o 400-500 kilogramów za ciężkie” – dodał Horacio Pagani.
Pagani nie pożegna się z silnikiem V12
Podczas gdy wiele marek rezygnuje z dużych silników, jak Bentley, który pożegnał się z 6.0-litrowym W12, Pagani nie zamierza porzucać V12. Marka może sobie na to pozwolić, ponieważ silnik ten otrzymał homologację do 2031 roku. Dzięki temu Horacio Pagani może jeszcze przez długi czas ignorować temat samochodów zelektryfikowanych. A później? Czas pokaże.
863 KM i manualna skrzynia biegów. Tak wygląda “polskie” Pagani Utopia za 14 mln zł
Źródło: wywiad dla The Drive