Chińskie marki samochodowe pojawiają się w Polsce jak grzyby po deszczu. Polaków najbardziej przekonują samochody MG, w szczególności model HS. A jak wygląda sytuacja w Chinach? Warto śledzić ten rynek, ponieważ to tam kształtują się trendy, które wkrótce wpłyną na globalną rewolucję w dziedzinie elektryfikacji motoryzacji. Na szczyt listy najchętniej kupowanych aut trafił model, który już w przyszłym roku zadebiutuje w Polsce. Będzie rywalem m.in. Dacii Spring i Fiata Grande Pandy.
Chińczycy chętnie jeżdżą elektrykami
Nie mogło być inaczej – w kraju liczącym prawie 1,5 miliarda mieszkańców samochody elektryczne cieszą się największą popularnością, głównie ze względu na ich pozytywny wpływ na jakość powietrza.
Dane ze sprzedaży samochodów w Chinach wyraźnie wskazują wzrost popytu na pojazdy zelektryfikowane. Elektryki cieszą się największą popularnością – w samym sierpniu sprzedano tam 646 tys. takich aut. Jednak to hybrydy plug-in odnotowują największy wzrost, z imponującą dynamiką na poziomie 81,6%. Sprzedano ich aż 453 tys., co stanowi niewielką różnicę w stosunku do elektryków. W skali całego roku 2024 sprzedaż samochodów elektrycznych wzrosła o 30,9%, a hybryd typu plug-in aż o 84,2%. Zajęcie pierwszego miejsca w rankingach sprzedaży na tak dużym i wymagającym rynku to ogromne osiągnięcie. Który model cieszy się największa popularnością?
Chińscy kierowcy najchętniej wybierają…
BYD’a Seagull. Model ten pojawił się na rynku zaledwie rok temu, a już znalazł 46 830 nabywców. Trudno się temu dziwić – przeliczając na złotówki, jego cena wynosi tam około 45 tys. zł. Samochód oferuje zasięg na poziomie 305 lub 405 km oraz moc 75 KM. W tej cenie pięciodrzwiowy hatchback z napędem EV i tak bogatym wyposażeniem praktycznie nie ma konkurencji.
Oto powód do płaczu europejskich marek. Cena nowego modelu będzie nie do pobicia
Choć marka BYD jest już oficjalnie obecna w Polsce, model Seagull wciąż nie widnieje w jej cennikach. To jednak zmieni się w 2025 roku. Auto ma ogromny potencjał na sukces nie tylko w Chinach, ale także na rynkach całego świata, w tym w Polsce. To jeden z najtańszych samochodów elektrycznych, który stanie do walki z konkurentami takimi jak Dacia Spring, Citroen E-C3 czy Fiat Grande Panda. Cenowo Seagull ma być najbliżej Dacii Spring, która w Polsce kosztuje od 76 900 zł. Istnieje jednak szansa, że jego cena będzie nawet niższa, co wręcz paraliżuje ruchy europejskich marek. Na przykład produkcja Grande Pandy wciąż nie ruszyła, a Fiat wciąż czeka na odpowiedni moment z ogłoszeniem cennika – prawdopodobnie nastąpi to na początku 2025 roku.