Wielu wciąż jest zszokowanych decyzją Volkswagena o rezygnacji z oferowania Passata w wersji sedan na rynku europejskim, która od zawsze towarzyszyła temu modelowi. Przypomnijmy, że najnowsza generacja Passata dostępna jest na Starym Kontynencie wyłącznie jako kombi, z ceną zaczynającą się od niespełna 165 tys. złotych. Dla tych, których praktyczne kombi nie interesuje, pozostaje ID.7 – w pełni elektryczny samochód. W Chinach sytuacja wygląda jednak zupełnie inaczej.
Nowa generacja Passata dostępna także jako limuzyna, ale w Chinach
Szefowie Volkswagena najwyraźniej uznali, że w Chinach popyt na limuzyny jest na tyle duży, że warto było opracować Passata w tej wersji. Model ten, znany w Azji jako Passat Pro, celuje w segment premium. Oferuje rozstaw osi większy nawet niż w europejskim Variancie. W dodatku, Niemcy zadbali o najwyższej jakości materiały w kabinie. Długość nadwozia przekracza 5 metrów i wynosi dokładnie 5006 milimetrów. Jest to wzrost o 89 milimetrów w porównaniu do europejskiego kombi (różnica w rozstawie osi to 3 centymetry).
Z przodu auto wygląda niemal identycznie jak Passat Variant, ale jego boki i tył mają już zupełnie inną stylizację. Widać delikatne nawiązania do ID.7, jednak w rzeczywistości jest to owoc współpracy SAIC i Volkswagena.
Elektryczny następca Passata Varianta już w polskich salonach. ID.7 Tourer jest tańszy niż liftback
Passat w limuzynie to bardzo luksusowe auto
Nie tylko jakość materiałów odgrywa kluczową rolę w tym aucie. Producent zadbał o każdy szczegół, w tym o niezwykle wygodne fotele, które zapewniają efekt „siedzenia na chmurce” dzięki większej ilości materiału. Fotele są ogrzewane, wentylowane i oferują funkcję masażu – zarówno z przodu, jak i z tyłu!
Pomimo dużego centralnego ekranu dotykowego dla kierowcy, o pasażerach też nie zapomniano. Z boku zamontowano dodatkowy ekran dedykowany osobie siedzącej po prawej stronie, aby umilić jej podróż i zminimalizować nudę. Ta funkcja staje się coraz bardziej popularna; niedawno miałem okazję przetestować ją w najnowszej generacji Mercedesa Klasy E.
Jednak w kwestii silników, premium nie jest już tak oczywiste. Podstawowa wersja 1.5 TSI generuje jedynie 160 KM, podczas gdy lepsza opcja napędzana jest przez 2-litrowy silnik TSI o mocy 220 KM.
Dlaczego w Polsce nie ma Passata w sedanie?
Jak w przypadku każdej dużej firmy, zarząd Volkswagena musiał dokładnie przeanalizować swoje cele biznesowe. Grupa Volkswagen koncentruje się na promocji modeli elektrycznych, dlatego elegancka limuzyna została wprowadzona pod nazwą ID.7. Mimo że ID.7 oferuje imponujący zasięg do 619 km według WLTP, w Polsce nie cieszy się dużym zainteresowaniem. Wprowadzenie Passata w wersji limuzyny mogłoby dosłownie zabić sprzedaż ID.7.
Ile kosztuje nowy Volkswagen Passat (2024)? Wersja z silnikiem 1.5 wyceniona na 163 tys. zł