Zadaniem tzw. „śpiących policjantów” jest spowolnienie ruchu samochodowego w miejscach, gdzie łatwo o wypadki. Najczęściej stosuje się je w okolicach szkół i na osiedlach, gdzie występuje wzmożony ruch pieszych. „Śpiący policjant” to potoczna nazwa dla poprzecznej wypukłości na drodze. Jest bardzo skuteczny, szczególnie jeśli jego wysokość wynosi 10 cm (to maksymalna wysokość). Problem z progami zwalniającymi polega na tym, że choć są one bezpiecznym rozwiązaniem dla zawieszenia pojazdu, oczywiście pod warunkiem jazdy z dozwoloną prędkością, to znacznie pogarszają komfort prowadzenia. A gdyby tak zacząć nagradzać kierowców za przestrzeganie przepisów drogowych?
Ten próg zwalniający „nagradza” za przepisową jazdę
Hiszpańska firma Badennova opracowała zupełnie nowy typ „śpiącego policjanta”, który różni się od tradycyjnych rozwiązań. Podczas gdy standardowe progi są wykonane z gumy, PVC lub betonu zbrojonego, nowa innowacja z Hiszpanii wykorzystuje płyn nienewtonowski.
Płyn nienewtonowski to substancja, której lepkość zmienia się w zależności od siły, jaką się na nią wywiera. W przypadku tego „śpiącego policjanta” oznacza to, że gdy pojazd jedzie z dużą prędkością, płyn staje się twardszy. Efektem tego jest wyraźne odczuwanie wpływu na podzespoły zawieszenia. Natomiast przy wolniejszej jeździe płyn pozostaje miękki, co sprawia, że przejazd przez próg jest praktycznie nieodczuwalny.
Jazda po dziurach zwiększy zasięg elektryka. Rewolucyjne zawieszenie chińskiego giganta
W ten sposób, nowy „śpiący policjant” zmniejsza dyskomfort dla tych, którzy jadą wolniej, jednocześnie skutecznie spowalniając tych, którzy przekraczają dozwoloną prędkość.
Materiał użyty do budowy nowoczesnych progów jest wysokiej jakości, co gwarantuje jego trwałość i odporność na różne warunki atmosferyczne. W Hiszpanii rozpoczęto już montaż pierwszych nowoczesnych „hopek” w publicznych garażach. Pojawili się też inwestorzy z Niemiec oraz Izraela, którzy wyłożą pieniądze na rozpowszechnienie produktu.
Internauci słusznie zauważyli, że niektórzy mogliby pokusić się o rozcięcie takiego progu. Dlatego warto zaznaczyć, że płyn nienewtonowski sam w sobie nie jest niebezpieczny, choć może wywołać reakcje alergiczne skóry u niektórych osób. Należy również unikać kontaktu płynu z oczami i ustami.
Uważaj podczas omijania progów zwalniających
Zdarza się, że drogowcy montują progi w taki sposób, że łatwo je ominąć. Chociaż ominięcie progu nie jest bezpośrednim łamaniem przepisów, to jednak, jeśli podczas omijania dojdzie do przekroczenia linii ciągłej, kierowca może otrzymać mandat oraz punkty karne (200 zł i 5 punktów).
Czy omijanie progów zwalniających jest dozwolone? “Troska o zawieszenie” może skutkować mandatem
Jeszcze gorsza sytuacja występuje, gdy kierowca najeżdża na chodnik. W takim przypadku grozi mandat w wysokości 1500 zł oraz 8 punktów karnych. Policjant może również zinterpretować omijanie progu z lewej strony jako niedostosowanie się do przepisu mówiącego o ruchu prawostronnym. Za to wykroczenie taryfikator przewiduje mandat karny do 500 zł oraz 2 punkty karne.