Nowe Audi A6 rozwiązuje największy problem elektryków. Czy to wystarczy do rynkowego sukcesu?

Stało się to, co od dawna zapowiadano — Audi A6 przeszło na napęd elektryczny. Zgodnie z nową strategią nazewnictwa marki, modele Audi z parzystymi numerami są wyłącznie elektryczne. To nie oznacza jednak, że Audi wycofa wersję spalinową z rynku. W przyszłości będzie ona oferowana pod nazwą A7.

Od energożernych SUV-ów do dalekozasięgowych samochodów elektrycznych

Audi zaczęło swoją przygodę z elektryfikacją od SUV-ów, które ze względu na masywne nadwozie zużywały dużo energii. To sprawiało, że zasięg na jednym ładowaniu często nie przekraczał 300-400 kilometrów. Audi A6 e-tron ma to zmienić.

Audi A6 e-tron (2024) - przód
Audi A6 e-tron (2024) – przód
Audi A6 e-tron (2024) - bok
Audi A6 e-tron (2024) – bok

Nowe A6 e-tron będzie mogło przejechać do 750 kilometrów na jednym ładowaniu. Zasięg jest kluczowym czynnikiem, który wciąż powstrzymuje wielu klientów przed wyborem samochodów elektrycznych. Jednak dystans 750 kilometrów powinien spełnić oczekiwania większości użytkowników. Taki wynik osiągnięto dzięki dużej baterii o pojemności 100 kWh (netto 94,4 kWh) oraz zaawansowanej aerodynamice. Współczynnik oporu powietrza wynosi tylko 0,21 Cx, co jest nawet lepszym wynikiem niż w przypadku Tesli Model 3 Highland, która ma współczynnik 0,219 Cx.

Audi A5 Coupe już nigdy nie powstanie. Na pocieszenie, koniec z fałszywym wydechem

Ogromne wrażenie robią tylne światła OLED, składające się z 10 paneli LED zawierających 450 segmentów. Mogą one generować nowy obraz kilka razy na sekundę i komunikować się z otoczeniem (car-to-x). Na przykład, jeśli na autostradzie dojdzie do wypadku, system może za pomocą tylnych świateł ostrzec nadjeżdżające samochody odpowiednią grafiką na drodze.

Audi A6 e-tron (2024) - wnętrze
Audi A6 e-tron (2024) – wnętrze

Wnętrze nowego A6 e-tron oferuje najnowsze technologie Audi, w tym trzy ekrany na desce rozdzielczej. Jeden z nich przeznaczono dla pasażera siedzącego obok kierowcy. Jak w modelach Porsche Taycan i Volkswagenie ID.7, panoramiczny dach można zasłonić „cyfrowo” jednym kliknięciem. Ponadto, auto jest wyposażone w wirtualne lusterka drugiej generacji, a nad wszystkim czuwa aż pięć komputerów pokładowych.

Wersje silnikowe i nadwozia

Na początku sprzedaży Audi zaoferuje trzy wersje silnikowe i dwa typy nadwozia: Sportback i Avant. Silniki będą miały moc 367 KM i 503 KM (550 KM w trybie procedury startu dla modelu S6 e-tron). Maksymalna prędkość wynosi 210 km/h dla zwykłego A6 i 240 km/h dla S6 e-tron. Co ciekawe, nowe A6 po raz pierwszy w historii tej marki standardowo wyposażone jest w napęd na tył. Quattro występuje dopiero w wersji S6 e-tron.

Audi S6 e-tron (2024) - przód
Audi S6 e-tron (2024) – przód
Audi S6 e-tron (2024) - tył
Audi S6 e-tron (2024) – tył
Audi S6 e-tron (2024) - wnętrze
Audi S6 e-tron (2024) – wnętrze

Samochód można ładować z mocą do 270 kW, a Audi deklaruje, że najoszczędniejsza wersja będzie zużywać średnio 14 kWh na 100 km, co pozwoli na przejechanie bez ładowania do 750 kilometrów.

Ile to będzie kosztowało?

Aby konkurować z chińskimi producentami, europejscy producenci muszą obniżać ceny swoich samochodów elektrycznych. Audi zdaje się to rozumieć, wyceniając podstawowy wariant A6 e-tron z zasięgiem na poziomie 76 600 euro (około 335 000 złotych). Najmocniejsza wersja S6 kosztuje 99 500 euro (około 426 000 złotych).