Czy kierowca może przewozić pijanych pasażerów, którzy trzymają w ręku alkohol?

Przewożąc znajomych, szczególnie wieczorową porą, możesz ze strony niektórych osób usłyszeć charakterystyczne „syknięcie”. Towarzyszy ono często otwieraniu puszki lub butelki z napojem gazowanym i nie zawsze będzie to napój bezalkoholowy. Być może zastanawiasz się, czy to w pełni legalne? Czy pasażer może spożywać alkohol podczas jazdy?

Czy pasażer może spożywać alkohol podczas jazdy?

Zabierając na pokład pasażerów nigdy nie masz pewności jak będą się zachowywali w Twoim samochodzie. Niejednokrotnie może Ci się zdarzyć, że osoby z Tobą podróżujące będą miały dość „zabawowy nastrój” i najdzie ich ochota na spożywanie trunków alkoholowych. Czy w aucie jest to dozwolone?

Polskie prawo zezwala pasażerom samochodu na bycie pod wpływem oraz nawet na spożywanie alkoholu podczas jazdy. Zakazane jest to jedynie w przypadku, gdy mówimy o osobie podróżującej jako pasażer na motocyklu. Nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć, dlaczego jest to niebezpieczne?

Wokół tego tematu krąży kilka mitów, które warto obalić. Spożywać alkohol podczas jazdy mogą pasażerowie znajdujący się zarówno na przednim fotelu jak i na tylnej kanapie. Niektórzy mogli gdzieś kiedyś usłyszeć, że osoba siedząca obok kierowcy nie może trzymać w ręku alkoholu.

A jak to wygląda podczas postoju? Samochód i jego wnętrze nie jest miejscem publicznym, więc tutaj również nie ma problemu ze spożywaniem napojów wyskokowych. Kłopot pojawi się, gdy któryś z pasażerów wyjdzie z auta i napije się poza nim. To już może być przez policjanta potraktowane jako spożywanie alkoholu w miejscu publicznym.

Jak samochód rozpoznaje zmęczenie kierowcy? System weryfikuje kilka czynników

Na postoju nawet osoba siedząca za kierownicą może się napić alkoholu. Ważne jest jednak, aby auto było prawidłowo zaparkowane, a kluczyk nie był w stacyjce. Pojazd nie może być przygotowany do ruszenia, żeby w żaden sposób nie złamać obowiązujących przepisów.

Co grozi za prowadzenie auta po spożyciu alkoholu?

Wszystko zależy od tego, jak dużo alkoholu spożył kierowca. W polskim prawie rozróżnia się zarówno wykroczenie jak i przestępstwo związane z prowadzeniem pojazdu po spożyciu alkoholu. Przypominam, że na polskich drogach limit dozwolonego poziomu alkoholu we krwi wynosi 0,2 promila.

Jeśli poziom alkoholu we krwi wynosi od 0,2 do 0,5 promila, wtedy policjant uzna nasz występek za wykroczenie. Nie oznacza to jednak, że kara nie będzie dotkliwa. Funkcjonariusz nałoży na nas mandat w wysokości od 2 500 do 30 000 złotych lub zatrzyma nas w areszcie na okres do 30 dni. Dodatkowo, możemy otrzymać zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 do 36 miesięcy, a na konto kierowcy trafi 15 punktów karnych.

Jeszcze bardziej nieodpowiedzialne osoby, u których w organizmie jest ponad 0,5 promila alkoholu, popełniają już przestępstwo. Grozi za nie grzywna, kara pozbawienia wolności, a nawet więzienia. Dodatkowo zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 1 roku nawet do 15 lat, kara finansowa w wysokości od 5 000 do 60 000 złotych i 15 punktów karnych.