Długie podróże samochodem nie mogą się obyć bez spożywania posiłków przez pasażerów. Zazwyczaj zjeżdżamy z trasy w poszukiwaniu restauracji, lub wozimy prowiant ze sobą. Szczęśliwcy z kamperów mogą przygotować ciepły posiłek we własnym samochodzie, ale czy tylko kampery dają taką możliwość? Właśnie pojawił się koncept, dzięki któremu w aucie przygotujesz świetny włoski placek. Ten Lexus GX sprawia, że pizza może zostać przez Ciebie zrobiona dosłownie wszędzie.
Lexus GX Monogram, czyli pizza na czterech kołach
Lexus GX to jeden z największych samochodów terenowych tej japońskiej marki, który niestety nie jest oferowany w naszym kraju. Klienci z pozostałych rynków mogą aktualnie zamawiać jego trzecią generację, której produkcja ruszyła w listopadzie 2023 roku.
Firma Monogram, która zajmuje się głównie luksusowym wyposażeniem kuchni, postanowiła zbudować na bazie Lexusa GX coś naprawdę ciekawego. Coś, co powinno się mocno spodobać wszystkim wielbicielom włoskiego jedzenia. W tej terenówce z powodzeniem przygotujesz prawdziwą pizzę.
Przestrzeń bagażowa samochodu została całkowicie przebudowana. Projektantom udało się wygospodarować tam miejsce na wielki elektryczny piec w rozmiarze 30 cali. Monogram zmodyfikował również klapę bagażnika, która teraz otwiera się w dwóch częściach na boki. To pozwoliło na wygospodarowanie dodatkowych uchwytów i półek.
Na tylnych drzwiach znajdziesz zatem wielką łopatę do wrzucania i wyciągania pizzy, półeczki czy zestawy sztućców. Pyszną pizzę trzeba oczywiście gdzieś zjeść, więc w drugim rzędzie foteli pojawiły się dodatkowe stoliki wykończone najwyższej jakości materiałami. Między fotelami natomiast znalazła się duża lodówka. Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest również schowek na kieliszki, który znajdziesz pod tylnymi bocznymi szybami.
A jaki „piec” pod maską Lexusa GX?
Projektanci wykorzystali wariant napędowy o oznaczeniu GX 550. Nie jest to hybryda, a pod maską pracuje benzynowy silnik V6 o pojemności 3.4 litra. Podwójnie turbodoładowana jednostka napędowa generuje moc 354 koni mechanicznych, co na tak duże auto powinno być wartością wystarczającą.
Auto bez wielkiego pieca do pizzy w bagażniku przyspiesza od 0 do 100 km/h w 6,5 sekundy i jest w stanie rozwinąć prędkość maksymalną 180 km/h. Za przekazywanie tych parametrów na wszystkie cztery koła odpowiada 10-stopniowa przekładnia automatyczna.
Lexus GX dostępny jest również w wersji hybrydowej, o oznaczeniu GX 550h. W tym przypadku pod maską znajdziesz zaledwie 4-cylindrowy motor o pojemności 2.4 litra, który wspólnie z napędem elektrycznym daje kierowcy do dyspozycji 330 koni mechanicznych.