SUV to najchętniej wybierany przez klientów rodzaj samochodu. Rozglądając się po ofertach każdy znajdzie coś dla siebie. Od małego crossovera, po wielkie, 7-osobowe wozy. Niektórzy mogą się obawiać, że dużym samochodem trudno będzie się przemieszczało po miejskich uliczkach. Na szczęście, wykorzystywana w autach technologia sprawia, że stają się one bardziej zwrotne. Jednym z doskonałych przykładów jest Renault Austral i system 4Control.
Czym jest system 4Control?
Niektórzy mylnie mogą tłumaczyć sobie nazwę 4Control jako napęd na cztery koła. Jest to bardzo błędne rozumowanie, gdyż Francuzi ukryli coś zupełnie innego pod tą nazwą, choć również dotyczy to czterech kół. System 4Control jest natomiast układem czterech kół skrętnych.
Oznacza to, że podczas jazdy i kręcenia kierownicą skręcają się nie tylko przednie koła, ale również te na tylnej osi. Oczywiście, koła z tyłu wychylają się o znacznie mniejszy kąt i w przypadku Renault Australa jest to 5 stopni. Może się to wydawać mało, ale zdecydowanie jest to odczuwalne podczas manewrowania.
Szczególnie przy zawracaniu w ciasnej uliczce odczujesz, że potrzebujesz do tego znacznie mniej miejsca niż w innym aucie bez tego systemu. Mało tego, układ 4Control pomaga również podczas szybkiej jazdy i przykładowo zmiany pasa ruchu na autostradzie. Tylne koła skręcają się wtedy w tę samą stronę co przednie, dzięki czemu manewr jest bardziej stabilny.
System 4Control zadebiutował w 2010 roku w modelu Laguna GT i pierwotnie oferował skręt tylnych kół jedynie o 3.5 stopnia. Aktualnie jest on dostępny w kilku współczesnych modelach marki Renault, takich jak chociażby Austral czy Espace.
Ile kosztuje ta opcja wyposażenia i czy każdy może ją mieć?
Decydując się na zakup modelu Austral musisz wiedzieć, że system 4Control nie jest dostępny w pełnej gamie napędowej i we wszystkich wersjach wyposażenia. Aktualnie układ ten można kupić wyłącznie zamawiając auto w wersji iconic oraz iconic Esprit Alpine i to tylko w jednym wydaniu napędowym.
Konieczny jest wybór 200-konnej hybrydy E-Tech Full Hybrid, za którą w przypadku Australa iconic zapłacisz co najmniej 188 900 złotych brutto. Bogatsze Renault Austral iconic Esprit Alpine to wydatek minimum 195 900 złotych brutto.
System 4Control advanced nie znajduje się na liście wyposażenia standardowego i trzeba za tę opcję dopłacić równe 7000 złotych brutto. W cenie otrzymujesz nie tylko układ skrętnych kół na tylnej osi, ale również wielowahaczowe zawieszenie z tyłu. Moim zdaniem jest to opcja, nad której zaznaczeniem w ogóle nie powinieneś się zastanawiać.