Wiele obecnie oferowanych modeli samochodów albo już posiada odpowiednik z napędem elektrycznym, albo wkrótce zostanie taki wariant zaprezentowany. Dotyczy to również samochodów z mocnym zacięciem sportowym, chociażby takich jak BMW z serii M. W sieci pojawiły się kolejne wieści na temat bezemisyjnego następcy BMW M3.
BMW M3 z napędem wyłącznie elektrycznym? Już całkiem niedługo
Na forum Bimmerpost zrzeszającym fanów marki BMW, jeden z dobrze poinformowanych użytkowników uchylił rąbka tajemnicy na temat planów marki z Monachium. Według jego doniesień, zarząd BMW już zaakceptował produkcję w pełni elektrycznego M3 i to również w wersji z nadwoziem kombi, czyli Touring. Spalinowe M3 „z plecakiem” okazało się być ogromnym hitem i na drogach pojawia się tych aut coraz więcej.
Zanim jednak w salonach pojawi się elektryczny odpowiednik BMW M3 Touring, klienci otrzymają do dyspozycji klasyczną odmianę Limousine. Projektanci skorzystają z nowej platformy Neue Klasse, która ma zapewnić naprawdę wysoki potencjał, jakiego jeszcze dotąd BMW M3 nie oferowało. Kiedy to nastąpi? Są już pewne informacje na ten temat.
Otóż plan zakłada, że zupełnie nowe, w pełni elektryczne BMW Serii 3 pojawi się na rynku w 2026 roku. Zostały nam więc około dwa lata do debiutu sedana segmentu D zbudowanego na płycie Neue Klasse. Na sportowego i bezemisyjnego następcę BMW M3 Limousine trzeba poczekać do roku 2027, a wariant Touring pojawi się w roku 2028.
Bardzo interesującą informacją jest ta, że klienci nadal będą mieli wybór i nowe BMW M3 pojawi się również w wydaniu spalinowym. Niestety, nie uściślono czy wariant z benzynowym silnikiem pod maską również będzie oferowany z nadwoziem kombi, choć moim zdaniem rezygnacja z takiego hitu byłaby złą decyzją.
Już za chwilę premiera kolejnego zelektryfikowanego BMW M
Najprawdopodobniej jeszcze w czerwcu 2024 roku będziesz świadkiem premiery długo wyczekiwanego BMW M5 kolejnej generacji. Model ten po raz pierwszy dostępny będzie z napędem hybrydowym typu plug-in, co zapewni mu naprawdę wysoką moc i świetne osiągi. Co więcej, nowe M5 sprzedawane będzie również w nadwoziu Touring, czyli kombi.
Pod maską nowego M5 nadal znajdziesz podwójnie turbodoładowany silnik V8 o pojemności 4.4 litra. Według wstępnych doniesień możemy liczyć na systemową moc na poziomie nawet 718 koni mechanicznych oraz 1030 niutonometrów momentu obrotowego. To jeszcze więcej niż w flagowym SUV-ie XM.
Na pokładzie pojawi się akumulator o pojemności 18.6 kWh, dzięki któremu w trybie elektrycznym przejedziesz około 70 kilometrów. Można się więc spodziewać dość niskiego zużycia paliwa, szczególnie podczas poruszania się w cyklu miejskim.
Internetowa premiera BMW M5 Limousine ma się odbyć w ostatnim tygodniu czerwca. Pierwszy publiczny pokaz auta odbędzie się w Polsce w dniach 19-20 lipca na torze Silesia Ring podczas BMW M Festiwalu. Na debiut bardziej praktycznej wersji Touring poczekamy kilka miesięcy dłużej.