Czasami nawet nie zdajesz sobie sprawy jak wiele systemów zainstalowanych w samochodzie czuwa nad Twoim bezpieczeństwem i ułatwia wykonywanie pewnych manewrów. Jednym z najstarszych i najczęściej stosowanych w pojazdach układów jest ABS. Jak on działa i czy przydaje się w każdej „podbramkowej” sytuacji?
System ABS to bardzo stare rozwiązanie
Problem blokujących się kół podczas nagłego hamowania zauważono już na początku XX wieku. Początkowo ABS, czyli Anti-Lock Braking System, miał pomagać maszynistom w pojazdach szynowych i pilotom w samolotach. Po raz pierwszy w seryjnie produkowanym samochodzie ABS pojawił się dopiero w latach 60. ubiegłego wieku. Pionierem w tej dziedzinie byli Brytyjczycy, a pierwszym autem wyposażonym w ABS stał się Jensen FF.
Początkowo stosowano wyłącznie mechaniczne rozwiązanie, lecz z biegiem lat do gry wkroczyła również elektronika. Pierwszy w pełni elektroniczny układ ABS zaprojektowano specjalnie dla pasażerskiego odrzutowca Concorde.
Z czasem wyposażanie samochodu w system ABS stało się obowiązkiem. Od 1 maja 2004 roku każde nowe auto wyprodukowane na terenie Unii Europejskiej musi posiadać układ zapobiegający blokowaniu kół podczas hamowania. Niektórzy producenci spełnili ten wymóg dużo wcześniej. Przykładowo Mercedes-Benz oferuje ABS standardowo we wszystkich swoich samochodach już od 1987 roku.
Jak działa ABS i w czym pomaga?
Dzięki systemowi ABS koła nie blokują się podczas gwałtownego i mocnego hamowania. Dzięki temu, kierowca ma możliwość dalszej korekty toru jazdy, nawet na mokrej nawierzchni. Samochód zachowuje się również bardziej stabilnie niż auto bez układu ABS.
Prowadząc auto wyposażone w ten system należy całkowicie zapomnieć o czynności hamowania pulsacyjnego. Sprawdza się ona wyłącznie w układach hamulcowych bez ABS. Zadaniem kierowcy jest wyłącznie jak najmocniejsze naciśnięcie hamulca, w czym zdecydowanie pomaga prawidłowa i stabilna pozycja za kierownicą.
W skład systemu ABS wchodzą czujniki prędkości obrotową każdego z kół oraz zawory kontrolujące siłę hamowania. Gdy system zauważy, że podczas hamowania jedno z kół zacznie się obracać wolniej od pozostałych, zmniejszy siłę hamowania przy danym kole, aby auto zachowało stabilność.
Układy ABS ulegają też niestety awarii, więc warto od czasu do czasu skontrolować jego sprawność. Najczęściej uszkadzają się czujniki ABS, których wymiana na szczęście nie należy do najbardziej kosztownych.