Druga najtańsza Tesla w ofercie w tym roku bez następcy. Miało być inaczej

Po zeszłorocznym wprowadzeniu do sprzedaży Modelu 3 Highland, debiut Modelu Y po liftingu wydawał się w tym roku pewny. Tym bardziej, że mówimy o drugiej najtańszej i najpopularniejszej Tesli w ofercie. Konkurencja – szczególnie z Chin – też umacnia się w błyskawicznym tempie. Wyniki amerykańskiej marki od początku roku są jednak tak słabe, że premiera odświeżonego Modelu Y została przełożona. Informację potwierdził Elon Musk – szef Tesli – w serwisie społecznościowym X.

Masowa produkcja Modelu Y już powinna trwać

Pod koniec 2023 roku trudno było sobie wyobrazić, że Model Y po liftingu nie pojawi się w 2024. Bloomberg informował nawet, że masowa produkcja ruszy w połowie roku, czyli już teraz. Tak się jednak nie stało, a wszelkie spekulacje dotyczące premiery w następnych miesiącach zostały ucięte przez Muska.

Z wpisu wynika, że samochód wymaga dalszych ulepszeń, co opóźniło jego premierę. Istnieje szansa, że nowy Model Y ujrzy światło dzienne na początku 2025 roku. Jednak wszystko zależy od nastrojów klientów i trendów gospodarczych.

2024 Tesla Model 3 Performance
2024 Tesla Model 3 Performance

Najważniejszym nieoficjalnym powodem opóźnienia są wyniki sprzedażowe. Tesla notuje w bieżącym roku katastrofalne wyniki, ze spadkiem sprzedaży o prawie połowę w porównaniu do tego samego okresu ubiegłego roku. Na tę sytuację wpływają nie tylko wysokie stopy procentowe i coraz mniejsze zainteresowanie samochodami elektrycznymi wśród kupujących. Tesla, dotychczas uważana za markę oferującą najtańsze elektryki, mierzy się z silną ekspansją chińskich samochodów. Oferują one podobną jakość w znacznie niższych cenach, szczególnie na największym rynku chińskim. Najpoważniejszem rywalem Tesli są modele marki Nio.

Tesla Model Y dostępna w Polsce od 204 990 złotych

Zaprezentowany w 2019 roku Model Y nadal pozostaje najnowszą generacją tego modelu. Średniej klasy crossover kosztuje w Polsce co najmniej 204 990 złotych. W tej cenie klient otrzymuje samochód elektryczny z zasięgiem 455 km i przyspieszeniem do „setki” w czasie 6,9 sekundy. Zdecydowanie warto dopłacić 10 000 złotych do wariantu Long Range. Nie dość, że całkowity zasięg elektryczny jest znacznie lepszy – 600 km według WLTP – to jeszcze auto jest o sekundę szybsze do „setki” – 5,9 sekundy.

Warto zwrócić uwagę, że samochody są dostępne praktycznie od ręki. Wyprodukowanie nawet wymarzonej specyfikacji trwa maksymalnie do trzech tygodni, co wynika z niskiego popytu.

Cała nadzieja Tesli w Cybertrucku

Wyniki sprzedażowe Tesli mogą poprawić się dzięki wprowadzeniu na rynek Cybertrucka. W ramach globalnej trasy pokazowej CYBER ODYSSEY Tour do 7 lipca Cybertruck zagości w 20 różnych krajach. W Polsce będzie okazja do bezpośredniego spotkania z tym pojazdem od 19 do 22 czerwca w warszawskim salonie Tesli w Ząbkach.

Tesla Cybertruck
Tesla Cybertruck